Mirosław Wlekły w Sulęcinie

Jak odróżnić prawdę od- nazwijmy to łagodnie- kolorowania rzeczywistości? Jak przedrzeć się przez gąszcz tajemnic? Jak opisać tak barwną postać? O ludziach ptakach, relacjach rodzinnych, skoczkach z Acapulco, kogucie Pedro, mrówkojadzie w ogródku i niezliczonych podróżniczych i reporterskich- czasami bardzo niebezpiecznych- doświadczeniach.

„Tu byłem. Tony Halik” – my też byliśmy na spotkaniu autorskim z Mirosławem Wlekłym.

Mirosław Wlekły zadebiutował w 2005 roku książką „All inclusive. Raj, w którym seks jest bogiem”. Wkrótce potem, w 2007 roku, pojawiła się zachwycająca biografia Tony’ego Halika „Tu byłem. Tony Halik”.

W swojej karierze literackiej Mirosław Wlekły otrzymał szereg cenionych nagród. Za książkę „Tu byłem. Tony Halik” otrzymał nagrodę Magellana w kategorii Książka reportażowa.

Podróże, spotkania, badanie dokumentów, wykreślanie nieprawdziwych, powszechnie krążących informacji z biografii oraz przede wszystkim dużo szczęścia. Autor książki „Tu Byłem. Tony Halik” opowiadał o tym jak powstawała Jego książka.

Szczególnie dla osób, które pamiętają program telewizyjny „Pieprz i Wanilia” była to okazja do powrotu w czasy, gdy świat nie był jeszcze globalną internetową wioską.

Spotkanie prowadził podróżnik pochodzący z Sulęcina – Łukasz Jadach. Do rozmowy włączyli się również widzowie. Później był czas na zakup książek i dedykacje od autora. Po spotkaniu wszyscy obejrzeli film Marcina Borchardta „Tony Halik Tu Byłem”.

„Jestem zachwycona spotkaniem i filmem. To jest wspomnienie mojej młodości, oglądałam program „Pieprz i Wanilia”. Wcześniej nie załam Pana Mirosława Wlekłego. Jego książkę o Tonym Haliku na pewno przeczytam”- mówi Pani Elżbieta – stała uczestniczka Dyskusyjnego Klubu Książki.

Mirosław Wlekły, zapytany o najważniejsze pytania do samego Halika, które by mu zadał osobiście, gdyby to teraz było możliwe: „Jako dziennikarz, jako reporter bardzo bym dopytywał Go o Jego karierę dziennikarską. To mnie niesamowicie pasjonuje. Tony Halik w ogóle się tym nie chwalił kiedy wrócił do Polski, a dziennikarskie osiągnięcia miał naprawdę niesamowite. Także chciałbym się dowiedzieć jak się pracowało dla NBC, albo zapytałbym go o tę wyprawę w Kosmos. To słyszeliśmy dzisiaj w filmie, kiedy Elżbieta Dzikowska mówiła, że Tony Halik planował lecieć w Kosmos. Ja jestem przekonany, że z Jego marzycielstwem i Jego zdolnością do spełniania marzeń, gdyby żył dzisiaj, no to nie podróżowałby do Amazonii, tylko siedziałby w rakiecie kosmicznej i leciałby gdzieś na inną planetę.”

A za co najbardziej cieni Tony’ego Halika podróżnik Łukasz Jadach? „Za tą otwartość, za to jak potrafił z tak różnymi ludźmi żyć na wspaniałej stopie i rozkochać w sobie wszystkich: władze z każdej polaryzacji, ludzi dzikich gdzieś w dżungli, w mieście, Amerykanów, Polaków. Wszyscy Go po prostu kochali – magia.”

Spotkanie z Mirosławem Wlekłym oraz projekcja filmu, to kolejne wydarzenia w ramach Tygodnia Bibliotek. Dziękujemy wszystkim za wspaniały wieczór.

Spotkanie autorskie odbyło się w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki.