Słowiańskie siedlisko
19 grudnia 2024 r., w Ośrodku Integracji i Aktywności, podczas Dyskusyjnego Klubu Książki, dyskutowano o ...
W czwartkowe popołudnie w samym środku listopada nasz Młodzieżowy Klub Książki wybrał się z wycieczką do Biblioteki Wojewódzkiej w Gorzowie Wielkopolskim na spotkanie z młodą debiutującą pisarką Aleksandrą Szymaniak, autorką powieści dla młodzieży pt. „Slatron. Przeznaczenie”.
Wycieczka była znakomitą okazją do zwiedzenia samej Biblioteki. Młodzi Klubowicze odwiedzili niemal wszystkie oddziały mieszczące się w głównym gmachu Książnicy. Dzięki temu mogli się dowiedzieć, jakie zbiory gromadzą poszczególne agendy i gdzie mogą szukać informacji na interesujące ich tematy.
Po zwiedzaniu przyszedł czas na spotkanie z Aleksandrą Szymianiak, gorzawianką, uczennicą szkoły średniej, która, jak się okazało, chodzi do jednej klasy z naszą klubowiczką Weroniką. Na początek wieczoru obejrzeliśmy prezentację multimedialną zwiastującą treść książki oraz wysłuchaliśmy fragmentów tekstu w wykonaniu młodzieży z gorzowskiego Studia Teatralnego.
Spotkanie przyciągnęło liczną publiczność. Główna bohaterka opowiedziała o swojej największej pasji – pisaniu. Książkę "Slatron" zaczęła pisać w wieku 14 lat, zainspirowana cyklem o Harrym Potterze.
"Slatron. Przeznaczenie" to opowieść o nastolatce, która w dniu swoim 16. urodzin dowiaduje się, że nie jest zwykłą dziewczyną, a niedługo później rozpoczyna naukę w szkole dla postaci nadludzkich.
Po zakończeniu części oficjalnej nasi klubowicze ustawili się w długiej kolejce po autografy. Nie mieliśmy okazji przeczytać książki przed spotkaniem, ale ponieważ fragmenty usłyszane w trakcie wieczoru bardzo nam się spodobały, postanowiliśmy zaprosić młodą autorkę do Kostrzyna nad Odrą. Kupiliśmy książkę i poprosiliśmy o autograf dla naszego klubu.
Po spotkaniu zostało jeszcze trochę czasu do powrotu do domu, dlatego wykorzystaliśmy go na zwiedzenie zabytkowej Willi Lehmana, w której od niedawna mieszczą się zbiory specjalne gromadzone przez Bibliotekę Wojewódzką.Młodzi klubowicze mieli okazję zobaczyć najmniejsze książki w zbiorach Biblioteki .oraz te najcenniejsze, czyli rękopisy, starodruki i reprinty najstarszych wydawnictw.
Michał Słupczyński