„Trzeba być cicho”

Czy to nadwrażliwość, czy nieprzepracowane traumy z dzieciństwa, czy miała tu miejsce przemoc, a może wykorzystywanie nieletniej ? Trudno określić stan w jakim zastajemy jedną z bohaterek. Luna jest zamknięta w sobie, skryta, a jednocześnie czujna na każdy ruch jaki dzieje się wokół niej. Można jeszcze powiedzieć, że jest cicha. No właśnie „Trzeba być cicho”. Ten nakaz wpajano jej od najmłodszych lat. Ma być cicho i tylko tyle, albo aż tyle.

W książce Agnieszki Jelonek pod przywołanym już tytułem „Trzeba być cicho”, o której rozmawialiśmy 16 czerwca 2023 r., na ostatnim przed wakacjami spotkaniu DKK w Filii nr 8, spotykamy jeszcze kilku innych młodych ludzi. Są oni wszyscy obarczeni różnymi problemami, lękami, traumami z dzieciństwa, które nie pozwalają im odnaleźć się w dorosłym życiu. Podczas dyskusji o książce klubowiczki stwierdziły, że głównym problemem bohaterów jest brak umiejętności komunikowania się i mówienia o swoich uczuciach. Żyją obok siebie, ale zupełnie się nie znają i nawet boją się poznać.

Zachęcamy do lektury, bo książka zmusza do refleksji nie tylko nad życiem współczesnych trzydziestolatków.

Anna Jamroz-Fleischer