Podróżuj z Herbertem po gorzowskiej ks...
21 listopada 2024 r. Wojewódzką i Miejską Bibliotekę Publiczną odwiedzili uczniowie III Liceum im. Władysława ...
18 czerwca 2008 r. odbyło się kolejne spotkanie w Dyskusyjnym Klubie Książki Filii Nr 2. Omawiana była powieść hiszpańskiego pisarza Carlosa Ruiza Zafona „Cień wiatru”. Akcja rozgrywa się w Barcelonie w drugiej połowie XX wieku, ale w retrospekcjach pojawiają się lata wcześniejsze. Opowiada o fascynacji młodego chłopca, Daniela Sempere, przypadkowo wybraną powieścią „ Cień wiatru”.
Daniel, zauroczony książką, próbuje zdobyć informacje o autorze, Julianie Caraxie, stopniowo dochodząc do tajemnicy okrywającej jego życie i twórczość. Tak zaczyna się historia pełna tajemnic i niedopowiedzeń.
Czytelnicy zauważyli, że choć powieść traktuje o książkach, to o nich nie jest. Opowiada o trudach dorastania, pierwszym zauroczeniu, niezwykłej przyjaźni między włóczęgą-bibliofilem a synem księgarza, o rodzicielskiej miłości. Ukazuje, jak zawiłe mogą być relacje międzyludzkie, jak trudno czasami zdobyć się na szczerość. Zdaniem klubowiczów, książkę czyta się praktycznie jednym tchem. Autor w zdumiewający sposób łączy wątki z pozoru nie mające ze sobą związku. Wszechobecna tajemniczość i wartka akcja sprawia, że książka ma specyficzny klimat i urok. Zachwycający jest język powieści i oryginalna metaforyka. Zafon świetnie maluje obrazy słowami, w pamięci czytelników pozostają cytaty, będące perełkami wśród sentencji i aforyzmów.
Doskonale oddaje też klimat powojennej Barcelony, a ówczesna historia jest tłem tej powieści. Czytelnicy porównywali „Cień wiatru” do powieści realizmu magicznego Gabriela G. Marqueza lub prozy Umberto Eco.
Wszyscy zgodnie orzekli, że po takiej lekturze należałoby spędzić wakacje w Barcelonie, by na własną rękę rozpocząć poszukiwania drzwi, za którymi ukryte jest Cmentarzysko Zapomnianych Książek.
Barbara Strabel