DOWGIELEWICZ Irena

Urodziła się 31.12.1921 r. w Kijowie. Zmarła 21.02.1987 r. Pochowana została w Kwartale Zasłużonych na gorzowskim cmentarzu.  
Studiowała architekturę na Politechnice Warszawskiej. Debiutowała w 1935 r. na łamach młodzieżowego pisma „Nasze Prace”, które krótko prowadziła jako redaktor naczelny. W latach 1946-49 kierowała fabryką mebli w Witnicy. Mieszkała wtedy w „Żółtym pałacyku” przy ul. Sikorskiego 6 (obecnie – siedziba biblioteki i Stowarzyszenia Educatio Pro Europa Viadrina).  
Po przeprowadzce do Gorzowa pracowała nadal w Zjednoczeniu Przemysłu Meblarskiego. W 1951 r. wyszła za mąż za Michała Dowgielewicza i od tej pory zajmowała się prowadzeniem domu i twórczością literacką. W 1962 r. przyjęto ją do Związku Literatów Polskich.  
Wydała książki:  
– „Lepszy obiad” – opowiadania, Poznań 1962,  
– „Sianie pietruszki” – wiersze, Zielona Góra 1962,  
– „Przyjadę do ciebie na pięknym koniu” – opowiadania, Poznań 1965,  
– „Krajobraz z topolą” – powieść, Poznań 1966,  
– „Most” – opowiadania, Warszawa 1968,  
– „Stadion dla biedronki” – wiersze, Zielona Góra 1970,  
– „Tutaj mieszkam” – wiersze, Warszawa 1973,  
– „Wiersze wybrane” – Zielona Góra 1977,  
– „Znalazłam światło” – wiersze, Gorzów 1989,  
– „Wujaszek Snep i inni przyjaciele” – opowiadania, Gorzów 1999,  
– „Tutaj mieszkam” – Gorzów 2001 (zawiera: „Krajobraz z topolą”, „Przyjadę do ciebie na pięknym koniu”, „Lepszy obiad” i wybrane wiersze oraz trzy szkice: Stefanii Kiełbasiewicz, Mieczysława Miszkina i Anny Makowskiej-Cieleń).  
Jej utwory były tłumaczone na język niemiecki, rumuński, słowacki. Bibliografia w opracowaniu Grzegorza Chmielewskiego opublikowana została w książce „Gorzów Wlkp. 1945-1950”, a w 1997 r. w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Gorzowie opracowano pełną bibliografię autorki.  
Otrzymała w 1967 r. tytuł Lubuszanina Roku oraz Lubuską Nagrodę Kulturalną i nagrodę Miasta Gorzowa, w 1972 – nagrodę Ministra Kultury i Sztuki III stopnia, w 1978 r. – Nagrodę Gorzowską oraz odznaczenia: Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, „Za zasługi dla województwa zielonogórskiego”, „Za zasługi dla województwa gorzowskiego”.  
Przez ostatnie lata życia poważnie chorowała i nie uczestniczyła w życiu miasta.  
W Filii Zbiorów Specjalnych WiMBP znajduje się pokaźne archiwum autorki zawierające jej rękopisy, maszynopisy z poprawkami, notatki, zdjęcia, a nawet „Ostatnią wolę”. Dzięki nim można się zorientować, w jaki sposób pracowała Irena Dowgielewicz: jest tam dużo utworów w rękopisach i maszynopisach nigdzie niepublikowanych, a mających po kilka redakcji. Są słuchowiska, utwory dramatyczne, artykuły kierowane do ogólnopolskich pism. Jest wiele pomysłów zanotowanych szkicowo, jakby czekających na dalsze opracowanie. Zbiory te są opracowane pod względem bibliograficznym.  
30 stycznia 1998 r. odsłonięto obelisk upamiętniający dokonania twórcze Ireny Dowgielewicz w parku naprzeciw domu, w którym mieszkała przy ul. Dąbrowskiego 18. Na polnym kamieniu z lasu w Wieprzycach znajduje się medalion z portretem autorki wykonany przez Zofię Bilińską i tablica z tekstem: „Irena Dowgielewicz, pisarka, mieszkała i tworzyła w Gorzowie Wielkopolskim w latach 1945-1987” oraz słowa pisarki: „Ja to miasto naprawdę kocham”. Z okazji odsłonięcia obelisku wydawnictwo Wojewódzkiego Ośrodka Metodycznego wydało wspomnienia o Irenie Dowgielewicz zatytułowane „Tu moja najbliższa ojczyzna”, Gorzów 1998.  
Jedną z ulic na osiedlu Górczyn nazwano ulicą Ireny Dowgielewicz.  
W 20. rocznicę śmierci pisarki WiMBP w Gorzowie Wlkp. ogłosiła I Konkurs Literacki im. Ireny Dowgielewicz na opowiadanie, zakończony 21 lutego 2007 r.  
Swoje pisarstwo Irena Dowgielewicz traktowała zawsze bardzo poważnie. Sama pisała bardzo wolno, wielokrotnie cyzelowała teksty, aby to, co chciała przekazać czytelnikom, było – jak sama określała – sumiennie i starannie opracowane.  
Tematem jej opowiadań lub mikropowieści były zwyczajne z pozoru zdarzenia, jakie są udziałem wielu ludzi. Akcja wielu opowiadań rozgrywa się w czasie wojny, jednak nie militarne ani bohaterskie zdarzenia są ich tematem, a zachowania cywilnych mieszkańców małych miejscowości lub wsi, dla których wojna jest swoistym sprawdzianem ich charakterów. Dowgielewiczową interesują uwarunkowania humanitarnych postaw bohaterów, przyczyny ich odwagi, okoliczności zmuszające do trudnych wyborów. W utworach tych nie ma moralizatorstwa, a najważniejszy jest klimat spokoju, jaki wokół siebie budują ci zwyczajni bohaterowie o głęboko humanistycznych postawach.  
Autorka ukazuje problemy psychologiczne i moralne ludzi dotkniętych okrucieństwem wojny, chorobą, starością. Precyzyjnie buduje specyficzną atmosferę codzienności wypełnionej sprawami drobnymi, pozornie błahymi, które przecież składają się na sens życia. Obrazy codziennego życia pozwalają poznać warunki, w jakich żyli Polacy w czasie wojny lub w kilka lat po niej. Dowgielewiczowej jednak nie interesuje reporterska faktografia, a wpływ tych warunków na budowanie charakterów i osobowości.  
Powieść „Krajobraz z topolą” zrodziła się ze wspomnień autorki o życiu w Witnicy w pierwszych latach powojennych. Choć autorka nadała przedstawionemu światu bardziej uniwersalny wymiar, można tam znaleźć wiele witnickich realiów. Inspiracje gorzowskie są w jej prozie znacznie mniej widoczne.  
W wierszach natomiast silniej mitologizuje powszechność życia. Codzienne sprawy i codzienne przedmioty nabierają barw sentymentalnych, nieco staroświeckich, autorka lubi przy tym lekko ironizować. A przecież prostymi środkami tworzy prawdziwą poezję z prawdziwymi wzruszeniami.  
Jej najbardziej znane wiersze to „Stadion dla biedronki”, poemat „Gorzów”. W wierszu „Notatki ze szpitala” stwierdziła:  
Cokolwiek napiszemy na fasadzie naszego domu,  
z którego odchodzimy,  
będzie suche i płaskie jak stukanie kołatki,  
bo to my jesteśmy dźwięcznością i cieniem.