ZDZITOWIECKI Wincenty
ZDZITOWIECKI Wincenty Urodził się 1.01.1941 r. w Listopadówce w wołyńskie. Zmarł 8.04.2007 r. ...
Urodził się 17.01.1941 r. w Granowcu. Ukończył Wydział Filozoficzno-Historyczny na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz studia podyplomowe z muzealnictwa i wystawiennictwa na Uniwersytecie im. Mikołaja Kopernika w Toruniu.
Pracę zawodową rozpoczął jako nauczyciel w Zespole Szkól Budowlanych, następnie pracował krótko w Muzeum, a od 1980 r. do 2006 r. był dyrektorem Biura Wystaw Artystycznych. Przez ponad 25 lat, kiedy kierował główną galerią wystawienniczą Gorzowa, zaprezentował gorzowskiej publiczności prace najwybitniejszych plastyków polskich. Był inicjatorem i od 1984 r. organizatorem Biennale Sztuki Sakralnej „Sacrum”, za co w 1996 r. otrzymał Medal im. Brata Alberta. Jego starania doprowadziły do zgromadzenia największej w kraju (poza Muzeum Tatrzańskim w Zakopanem) kolekcji prac Władysława Hasiora. Gorzowska kolekcja objechała wiele miast Polski, kilka razy pokazywana była zagranicą.
Za całokształt dokonań w zakresie upowszechniania plastyki w 1999 r. otrzymał nagrodę Prezydenta Miasta Gorzowa Wlkp. – „Motyla”.
Wypowiada się twórczo w plastyce i w literaturze.
Osiągnięcia w zakresie plastyki:
W 1989 r. otrzymał uprawnienia do wykonywania zawodu artysty plastyka w zakresie wystawiennictwa i architektury wnętrz. Specjalizuje się w asamblażach, rzeźbie i architekturze wnętrz.
Wystawy indywidualne:
1963 – Muzeum Okręgowe w Gorzowie Wlkp.,
1965 – Klub MPiK w Gorzowie Wlkp.,
2000 – Galeria Sztuki Współczesnej w Kołobrzegu,
2001 – Muzeum Lubuskie im. Dekerta (Spichlerz) w Gorzowie Wlkp.,
2001 – Biuro Wystaw Artystycznych w Bydgoszczy,
2001 – Biuro Wystaw Artystycznych w Pile,
2002 – Dom Kultury w Trzciance,
2004 – Muzeum – Zamek Opalińskich w Szamotułach,
2004 – BWA – Wozownia w Toruniu,
2004 – Galeria w Friedersdorf w Niemczech,
2006 – Galeria na Jatkach we Wrocławiu,
2006 – Galeria Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Gorzowie Wlkp.
Brał udział w wystawach zbiorowych, przede wszystkim w Przeglądach Plastyki Lubuskiej (Zielona Góra i Gorzów, na przemian) oraz w Biennale Sztuki Sakralnej w BWA w Gorzowie. Dwukrotnie zdobył medale za prace na Biennale Sztuki Sakralnej. Prace w zbiorach: Muzeum w Woroneżu (Rosja), Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta w Gorzowie, w Galerii Sakralnej Sztuki Współczesnej w Kielcach, ponadto w kolekcjach prywatnych w kraju i zagranicą.
Swoje prace wykonuje i eksponuje we własnym domu pracy twórczej – na wieży w Santoku.
Gąsiorowi – plastykowi do zrobienia rzeźb w formie asamblaży służą przedmioty codziennego użytku lub tylko ich fragmenty, najczęściej zniszczone, wyrzucane do śmieci. Potrafi tak je złożyć, że oglądający odkrywa w nich nowe wartości, odnajduje nowy sens ich istnienia w sferze transcendentnych skojarzeń i poetyckich metafor. Jego prace wyrastają z polskiej kultury ludowej, ale są mocno osadzone w kulturze wysokiej.
Osiągnięcia w zakresie literatury:
Wydał tomy wierszy:
– „Z szuflady wyjęte”, Gorzów 2001,
– „Perony łez”, Gorzów 2002,
– „Dlaczego”, Gorzów 2003,
– „Nie zasłaniaj mi słońca”, Gorzów 2005,
– „Ja, profan”, Gorzów 2007.
Każdy z tomów zwiera ok. 100 wierszy, a wszystkie opublikowane zostały w takiej samej, niezwykle oszczędnej, ale i eleganckiej formie graficznej zaprojektowanej przez autora.
W czerwcu 2004 r. przyjeto go do Związku Litertaów Polskich.
Jego złote myśli (sentencje) ukazały się w księdze „Złote myśli ludzi wielkiego umysłu, talentu i serca – Twórcy wizerunku Polski”, wydanej przez Fundację Dzieciom „Zdążyć z pomocą”, Warszawa 2004.
Wiersze Jerzego Gąsiorka tworzą jakby osobisty notatnik autora pełen ciekawych obserwacji, zamyśleń, refleksji, zastanowień nad sensem i bezsensem życia. Pełne są przenikliwej obserwacji rzeczywistości, ale cechuje je skrót, lapidarność w posługiwaniu się słowem, błyskotliwa pointa, celne, choć również oszczędne metafory.
Krystyna Kamińska w recenzji tomu „Dlaczego?” pisała: Lektura wierszy Jerzego Gąsiorka niesie co najmniej dwojaką przyjemność: obcowania z mądrym i wrażliwym człowiekiem oraz radość z wierszy prostych, a przecież o dużej sile poetyckiego obrazowania. To jednocześnie miód dla serca i intelektualna przygoda („Ziemia Gorzowska” 2003, nr 30).