ZDZITOWIECKI Wincenty
ZDZITOWIECKI Wincenty Urodził się 1.01.1941 r. w Listopadówce w wołyńskie. Zmarł 8.04.2007 r. ...
Urodził się 2.07.1938 r. w Hrubieszowie na Lubelszczyźnie. Studiował w Wyższej Szkole Wychowania Fizycznego w Poznaniu. W 1964 r. debiutował fraszkami w „Stilonie Gorzowskim”. W 1978 r. zdobył I nagrodę w ogólnopolskim konkursie na wybór fraszek ogłoszonym przez Bibliotekę Narodową i Wydawnictwo „Iskry”, w którym nagrodą było wydanie książki. Nagrodzona książka „Parę gaf i paragraf” była debiutem Tadeusza Szyfera.
Członek Związku Literatów Polskich od 1998 r. W latach 2001-2003 r. wiceprezes Zarządu Oddziału Lubuskiego, a od 2004 r. do 2007 r. wiceprezes gorzowskiego Oddziału ZLP.
Wydał książki:
– „Parę gaf i paragraf” – fraszki i myśli, Warszawa 1980;
– „Moje wyboye, czyli prawdy małe dla dojrzałych” – fraszki, Gorzów 1992;
– „Leśny dziadek” – bajka dla dzieci, Gorzów 1996;
– „Wolne igraszki na 102 fraszki”, Gorzów 1999;
– Fraszka prawdę ci powie, czyli Prawie biała księga”, Gorzów 2004;
– „Łeb w łeb – turniej satyryków” (wspólnie z Janem Grossem), fraszki i aforyzmy, Gorzów 2006.
Fraszki i aforyzmy i limeryki Tadeusza Szyfera weszły do wielu antologii, m. in.:
– „Żądło i miód mądrości”, Wrocław 1990,
– „Dwa wieki fraszki polskiej”;
– „Fraszki z rząd(ł)em, Warszawa 1996;
– „Aforyzmy polskie”, Kęty 2001;
– „Fraszki polskie”, Kęty 2002;
– „Potęga myśli – księga aforystyki polskiej XXI wieku”, Katowice 2002;
– „Księga aforyzmów”, Warszawa 2004.
Fraszkami podpisywał wystawy plastyków – grafik Bolesława Kowalskiego (katalog „Ja teksty, a seks ty”) oraz do karykatur ludzi kultury Zbigniewa Olchowika. Jego fraszki i aforyzmy publikowane były w licznych czasopismach, m. in. w „Gazecie Lubuskiej”, „Ziemi Gorzowskiej”, „Stilonie Gorzowskim”, „Pegazie Lubuskim”, długo współpracował z „Głosem Gorzowa”.
Ma niezwykłą łatwość celnego formułowania myśli w formie fraszek lub aforyzmów. Szacuje, że stworzył ok. 12 tysięcy fraszek, z których opublikowano niespełna pięć tysięcy. Inne czekają na dopracowanie. Takie podejście świadczy o krytycyzmie autora, który kieruje do druku tylko te najlepsze. Zarówno fraszki, jak i aforyzmy Tadeusza Szyfera wyróżnia warsztatowa nienaganność. Jest człowiekiem towarzyskim, w rozmowach sypie swoimi fraszkami jak z rękawa. Zenon Łukaszewicz napisał, że Szyfer podejmuje tematy tak oczywiste, że aż niedostrzegalne. Trzeba oczu satyryka, aby nam wszystkim uzmysłowić wiele tragedii dziejących się wokół („Mój alfabet”, s.180).