Noc w Bibliotece Pedagogicznej
Biblioteka Pedagogiczna po raz siódmy przyłączyła się do gorzowskiego Nocnego Szlaku Kulturalnego. W sobotę, 12 września 2020 odwiedziło ją ponad 100 wędrowców. Najmłodsi mieli pięć lat, najstarsi, dużo, dużo więcej…
Na mapie Nocnego Szlaku Kulturalnego w Gorzowie znalazły się 34 przystanki. Po całym mieście krążyli wędrowcy w maseczkach, poszukujący kulturalnych wrażeń. Pierwsze wernisaże, koncerty, konkursy rozpoczęły się w godzinach popołudniowych, a ostatnie nad ranem.
Biblioteka Pedagogiczna przygotowała w tym roku aż pięć wystaw. Dwie z nich należały do gorzowskiej grupy fotograficznej „fCzasowicze”. Pierwsza, zatytułowana „Inna strona okładki”, pokazywała indywidualne interpretacje zdjęć z okładek starych płyt analogowych. Można było na przykład zobaczyć Jerzego Połomskiego noszącego współczesne, sportowe buty.
W tej samej sali pokazano indywidualną wystawę Moniki Kleist, jednej z „fCzasowiczek”. W poprzednich latach autorka prezentowała w Bibliotece Pedagogicznej fotografie z dalekich podróży, tym razem (ze względu na pandemię) przedstawiła projekt „Ona”, dokumentujący życie codzienne swojej 10-letniej córki Natalii.
Wybuchowa gra
Kolejna wystawa „Na planszy, pomiędzy kartami, wśród pionków, figurek , a także z kostkami”, przygotowana przez Elizę Paternowską z Biblioteki Pedagogicznej, udowodniła jak niezwykły i wciągający jest świat gier planszowych. Dzieci najchętniej bawiły się „bombą” z wybuchowej gry słownej „Tik Tak Buum Junior”. Każdy uczestnik musiał odpowiedzieć na pytanie trzymając w rękach „tykającą bombę”, odmierzającą czas.
Nieco starsi widzowie najdłużej zatrzymywali się przy edukacyjnych puzzlach z serii „T”, które mimo, że składały się zaledwie z czterech, drewnianych elementów, okazały się bardzo trudne do ułożenia.
Monika Żołędziejewska z Biblioteki Pedagogicznej zaprezentowała wystawę przepięknych książek obrazkowych, ilustrowanych między innymi przez tak wybitne artystki jak Joanna Chmielewska i Joanna Concejo. Pokazała też zabawne bestsellerowe komiksy dla dzieci m.in. z cyklu „Chrupek i Miętus”.
Zawsze na szlaku
Ostatnia wystawa, przygotowana przez Maję Wilczewską, była poświęcona teatrzykowi Kamishibai. Można było zobaczyć drewniane skrzynki butai przeznaczone do prezentacji bajek oraz pięknie ilustrowane, narracyjne karty.
Nocny Szlak Kulturalny ma swoich wiernych uczestników. Co roku wszystkie „przystanki” odwiedza gorzowianka Halina Elżbieta Daszkiewicz. – Jestem bardzo szczęśliwa, że mimo tej pandemii, szlak się odbywa – zapewniała w sobotni wieczór. – Chodzę kilka godzin po mieście, nogi trochę bolą, ale nie odpuszczę żadnego punktu z programu, bo chcę wiedzieć co się dzieje. Być może potem opiszę to w książce…
Bowiem Halina Elżbieta Daszkiewicz jest autorką kilku książek o Matyldzie i jej przyjaciółce Magdzie, w których opowiada o mieszkańcach Gorzowa i gorzowskich ulicach. – O pisaniu książek myślałam od dawna, ale nigdy nie miałam na to czasu – opowiada. – Pracowałam w biurze, potem handlowałam. I dopiero po sześćdziesiątce zaczęłam spełniać swoje marzenia. Moja pierwsza książka „Matylda czyli Pora na życie” ukazała się trzy lata temu. Od tego czasu ciągle piszę. I udowadniam, że w każdym wieku można zacząć spełniać swoje marzenia…
Koordynatorką Nocnego Szlaku Kulturalnego w Bibliotece Pedagogicznej była Monika Markowska.
Hanna Ciepiela
Fot. Monika Markowska