Słowiańskie siedlisko
19 grudnia 2024 r., w Ośrodku Integracji i Aktywności, podczas Dyskusyjnego Klubu Książki, dyskutowano o ...
26 września w Filii nr 6 odbyło się kolejne spotkanie członków Dyskusyjnego Klubu Książki. Tym razem wybraliśmy powieść Williama Landaya -„W obronie syna”. Jest to thriller prawniczy, który czyta się jednym tchem, zmusza do refleksji i długo nie pozwala o sobie zapomnieć. Andy Barber, zastępca prokuratora okręgowego w Massachusetts, jest szanowanym przez społeczeństwo człowiekiem, wiedzie szczęśliwe życie rodzinne z żoną Lauri i synem Jacobem. Do czasu, kiedy spokojnym miasteczkiem wstrząsa wiadomość o zabójstwie 14-letniego chłopca, jednego ze szkolnych kolegów syna. Andy angażuje się w sprawę i wraz z policją prowadzi dochodzenie aby odnaleźć mordercę i jak najszybciej postawić przed sądem. Wszelkie dowody wskazują jednak, że zabójcą jest jego ukochany syn. Mężczyzna nie chce i nie może uwierzyć w winę Jacoba, zwłaszcza, że ten nie przyznaje się do dokonanej zbrodni. Rodzicielski instynkt Andy'ego krzyczy, żeby chronił swoje jedyne dziecko, na jaw wychodzą jednak tragiczne fakty. Odsunięty od śledztwa Andy zajmuje miejsce po drugiej stronie sali sądowej jako świadek. W posadach zaczyna chwiać się jego małżeństwo, cierpi pozycja społeczna. Mroczne historie z przeszłości nie pozwalają o sobie zapomnieć, a przyszłość trudno sobie wyobrazić. Ale w powieści nie chodzi o prawdę, bo ona przez cały czas jest kwestią interpretacji i domysłów, nikt ostatecznie jej nie poznaje. To jak wszystko się zakończy schodzi na drugi plan, mimo że jest zaskakujące. Najważniejsze jest, to co dzieje się z oskarżonym, oraz jego rodziną i całym otoczeniem. W jaki sposób ta historia wpływa na wszystkie strony i na ich osądy. Polecamy