„Co?! To Te książki są zakazane?!”

Przyciemnione tło składające się z dwudziestu jeden otwartych książek. Na tle napis "Zakazane książki".

Szok i niedowierzanie nastąpiło 18 listopada, a był to naprawdę spokojny poniedziałek. Wielkie zdziwienie wśród dzieci z grupy VI z Przedszkola Miejskiego nr 30, ponieważ okazało się, że tak przyjazne i znane nam opowieści jak: „Alicja w krainie czarów”, „Harry Potter…” czy „Czerwony Kapturek” były lub gdzieś wciąż nadal są zakazanymi książkami. W wyobrażeniu maluchów zakazana książka, przynajmniej ta dla dzieci musi spełniać takie kryteria: ma wulgaryzmy, są tam zombie, krew i bardzo brzydkie potwory. Gdy rzeczywistość była zupełnie inna, te niewinne naszym zdaniem pozycje okazują się zakazane, co wprawiło naszych gości w niemałe zaskoczenie. Postanowiliśmy stworzyć kreacje naszych zakazanych postaci, jak nam wyszło?

Tekst: Kamila Wachuda