Słowiańskie siedlisko
19 grudnia 2024 r., w Ośrodku Integracji i Aktywności, podczas Dyskusyjnego Klubu Książki, dyskutowano o ...
Nieprzespane noce, rozbudzona ciekawość, napięcie, fascynacja i rozczarowanie – tak w wielkim skrócie można opisać wrażenia naszych klubowiczów po lekturze „Księgi życia” Gregorego Samaka, której poświęcone było ostatnie przed wakacjami spotkanie Klubu.
Książka została ciepło przyjęta przez klubowiczów i wszyscy byli zgodni, że to ciekawy i oryginalny pomysł, tylko z wykonaniem nieco gorzej – i chociaż czyta się jednym tchem, to w pewnym momencie przychodzi rozczarowanie. Tak jakby autorowi nagle zabrakło wyobraźni.
Mimo tych niedoskonałości klubowicze docenili to, że powieść trzymała ich w napięciu aż do ostatnich stron, a zarazem została napisana atrakcyjnym stylem, przez co czyta się ją szybko i to za jednym podejściem.
„Księga życia” to opowieść o tym, czy da się odwrócić bieg historii tak, aby uchronić ludzkość od nieszczęść i cierpienia.
Elias Ein – Żyd, mieszkający w Wiedniu, pod koniec życia przeprowadza się do spokojnego Braunau i przez przypadek zamieszkuje w rodzinnym domu Adolfa Hitlera. W nowym domu odkrywa schody prowadzące do olbrzymiej biblioteki. Tam jego uwagę przykuwa jedna z książek. Nie jest to zwykła książka, lecz Wielka Księga Życia, święte dzieło, w którym sam Stwórca zapisuje losy każdego człowieka. Okazuje się, że Księga ma magiczną moc przenoszenia ludzi do przeszłość, dzięki czemu Elias ma okazję zmienić bieg historii. Mężczyzna postanawia nie dopuścić do wybuchu II wojny światowej poprzez… zabicie Hitlera.
Książkę tę autor zaczął pisać po tym, jak w 2002 r. do drugiej tury wyborów prezydenckich we Francji przeszedł przywódca nacjonalistów z Frontu Narodowego Jean-Marie Le Pen. Taki wybór Francuzów w wielu Europejczykach obudził obawy o odradzanie się na kontynencie pseudoidei nazistowskich. Ta powieść to także ostrzeżenie dla świata: „Nazizm nigdy nie umiera!”, lecz systematycznie się odradza, gdy ludzie stworzą mu taką okazję. Z tą myślą muszą się zmierzyć czytelnicy „Księgi Życia”.
Następne spotkanie klubu odbędzie się 28 września o godzinie 16:00.
Tematem dyskusji będzie książka Swietłany Aleksijewicz
„Wojna nie ma w sobie nic z kobiety”.
Michał Słupczyński