Słowiańskie siedlisko
19 grudnia 2024 r., w Ośrodku Integracji i Aktywności, podczas Dyskusyjnego Klubu Książki, dyskutowano o ...
Dnia 14 listopada 2008 roku odbyło się inauguracyjne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki w dąbroszyńskiej filii Miejskiej Biblioteki Publicznej w Witnicy. W spotkaniu wzięło udział pięć osób. Tematem rozmowy były „Dziewice do boju” kontynuacja „Klubu mało używanych dziewic” Moniki Szwai. Dyskusja była owocna w przemyślenia. Uczestniczki spotkania zgodnie stwierdziły, że książki Szwai czyta się w jeden wieczór, bo to lekka, przyjemna rozrywka. Ma jednak pewne braki:
– Nastraja optymistycznie, choć odniosłam wrażenie, że za spokojnie dziewice przyjmują na siebie ciosy od życia i zbyt łatwo je pokonują – stwierdziła Beata Czapaluk.
– Lektura traktuje o kobietach z naszego przedziału wiekowego, ale bohaterki używają dziwnego, niepasującego do rzeczywistości języka. Momentami wydawało mi się, iż został on zaczerpnięty ze scenariusza kiepskiej telenoweli. Niby to szczegół, jednak mocno rzutuje na odbiór treści – dodała Elżbieta Karcz.
Ogólne wrażenie było jednak pozytywne. Dwukrotnie padło zdanie, że twórczość Szwai przypomina, ubraną we współczesność, prozę Rodziewiczówny. Dzieła Moniki Szwai to dobry rozdział we współczesnej polskiej prozie kobiecej. Jednak, jak większość utworów z kanonu literatury popularnej, mają słabe strony.
not. Kamil Bujnicki