Słowiańskie siedlisko
19 grudnia 2024 r., w Ośrodku Integracji i Aktywności, podczas Dyskusyjnego Klubu Książki, dyskutowano o ...
Drugi tydzień ferii w Oddziale Dziecięcym rozpoczął się bardzo produktywnie: każde dziecko przy pomocy zaproszonego gościa, czyli Pani Katarzyny Wróbel-Mazur wykroiło i uszyło worko-plecak na Scooby chrupki, a tak naprawdę na wszelkie osobiste, przydatne drobiazgi. We wtorek mali detektywi wyruszyli na misję śledczą. Głównym bohaterom powieści, zaginęły osobiste rzeczy. Lupy i lornetki poszły w ruch! Jak się można było domyślić, wszystkie rzeczy odnaleziono. Skoro satysfakcja została osiągnięta, przyszedł czas na opanowanie sztuki robienia slimów, czyli cieczy super lepkich.
Prawdziwy sztos czekał na małych detektywów w czwartek. Krótko po przywitaniu odwiedzili nas dwaj przesympatyczni, weseli i radośni goście: Sofia i Bałkan. Nasi czworonożni przyjaciele przyjechali do nas wraz ze swymi opiekunkami ze schroniska AZYL. Dzieci dowiedziały się, jak wygląda życie codzienne piesków mieszkających w schronisku, co trzeba zrobić, aby zostać wolontariuszem oraz jakie kroki należy podjąć, by adaptować czworonoga. Sofia i Bałkan otrzymali na zajęciach zapas czułości na nadchodzący rok. Zrobiliśmy również coś pożytecznego, uszyliśmy i wypełniliśmy poduchy, które wraz
z przyniesioną przez dzieci karmą przekazaliśmy schronisku.
Zakończenie ferii wiązało się z testem sprawnościowym na licencję detektywa, bo jak wiadomo, prawdziwy detektyw musi być sprawny, wytrzymały i władać jasnym umysłem. Mali adepci sztuki śledczej zdali ten test celująco! A skoro egzamin został zaliczony, przyszedł czas na bal. Tańcom nie było końca, co druga osoba uraczyła nas niezapomnianym tańcem popularnej Wednesday. Każdy uczestnik zimowych ferii na zakończenie otrzymał dyplom oraz drobny upominek książkowy.