Uczta dla ucha! w tygodniu 23-28.12
Czas na kolejną Ucztę dla ucha! Tym razem czekają Nas świąteczne podarunki, zapraszamy do wysłuchania ...
Kolekcja pocztówek to znacząca część Działy Regionalnego witnickiej biblioteki. Należące do niej woluminy są ważnymi źródłami, dokumentującymi historię miasta i okolicy. Zbiór składa się z dwóch części:
Pierwszą stanowią pocztówki niemieckie należące do Towarzystwa Przyjaciół Witnicy. Są to 302 widokówki, przedstawiające miejscowości, które dziś tworzą Miasto i Gminę Witnica. Zostały wydane przed 1945 r. Wyjątkiem jest seria wydana przez organizację ziomkowską w latach 70. XX wieku, ale na podstawie przedwojennych fotografii. Twórcą zbioru jest historyk-regionalista Zbigniew Czarnuch, wieloletni prezes tej organizacji. 21 lutego 2015 r. został on protokolarnie przekazany bibliotece.
Druga część to pocztówki polskie wydane po 1945 r., które pochodzą ze zbiorów Towarzystwa Przyjaciół Witnicy oraz z zasobów biblioteki.
W ciągu kilku ostatnich lat kolekcja wzbogaciła się o pojedyncze zakupy i dary prywatnych osób: Moniki Chomont, Zbigniewa Czarnucha, Bartłomieja Miszkiela i Ulricha Schroetera. Obecnie zbiór liczy 590 niemieckich i polskich woluminów (w tym kilkadziesiąt dubletów). Najstarsze to wieloobrazkowe chromolitografie, które zostały ostemplowane w 1898 roku. Doświadczenie podpowiada, że mogą być o rok – dwa lata starsze. Firmują je kostrzynianin Georg Schoppmeyer i witniczanin Paul Schroeter, właściciel drukarni i wydawca lokalnego pisma. Przedstawiają najbardziej reprezentacyjne obiekty miasta, takie jak kościół i hotel. Niektóre z nich, np. pomnik wojenny, dwór Radorf i siedziba cesarskiej poczty, nie przetrwały ostatniej wojny. Można je obejrzeć wyłącznie na obrazkach. Dla kontrastu – najmniej reprezentacyjny jest domeczek mistrza krawieckiego Karla Schulza, mieszkańca wsi Scharnhorst (od 1935 r. w granicach Witnicy). W okresie międzywojennym wydanie czarno-białej pocztówki nie mogło być drogie, skoro mogli sobie na to pozwolić skromni rzemieślnicy.
Z lupą w ręku
Zbiór, który trafił do biblioteki, stanowi duże wyzwanie dla bibliotekarza, który podjął się ich opracowania. Niżej podpisany zaczął pracę od „korepetycji” w Dziale Zbiorów Specjalnych gorzowskiego „Herberta”. Małgorzata Barczyńska-Kowańdy i koleżanki pokazały mu, jak pocztówki z lupą w ręku „czytać”, a później konsultowały pierwsze opisy bibliograficzne.
Praca trwała kilka miesięcy. Z tego czasu niżej podpisany najcieplej wspomina fotografa i wydawcę Hansa La Roche’a, prawdopodobnie potomka francuskich hugenotów. Jego 42 pocztówki pochodzące z lat 1909-1927 posiadają cenioną przez bibliotekarzy cechę – zawierają kompletny opis z datami rocznymi włącznie. W większości przypadków bowiem trzeba było z lupą w ręku odczytywać stemple pocztowe i zapisy odręczne. W wielu sytuacjach konieczne były również konsultacje twórcy kolekcji. Przykładem może być seria widoczków o wymiarach 6 × 9 cm. Żaden nie posiadał daty rocznej. Zbigniew Czarnuch zauważył, że na jednym jest przedstawiony wiatrak, który spłonął w 1936 roku. Jego historyczna wiedza pozwoliła na przybliżone wydatowanie tych pocztówek.
Co ciekawe, przez pewien czas pracownia fotograficzna Hansa la Roche’a mieściła się w kamienicy przy dzisiejszym placu A. Zabłockiego pod numerem 8. Latem 1945 roku w tym samym lokalu rozpoczęła działalność Księgarnia i Wypożyczalnia Książek „Pionier” – obecna Miejska Biblioteka Publiczna w Witnicy.
Udostępnianie-propagowanie
Widoki starej Witnicy były gotowe do upowszechnienia, trzeba było znaleźć sposób na dotarcie do zainteresowanych. Powstało kilka wystaw „Witnica na starej pocztówce”, ulokowanych w „Galerii Okiennej” – czyli w oknach biblioteki. Skany pocztówek wydanych przed 1945 r. z opisami zostały przesłane do Biblioteki Wojewódzkiej w Gorzowie Wlkp. i zamieszczone w Gorzowskiej Bibliotece Cyfrowej.
Dla propagowania kolekcji został stworzony facebookowy profil „Witnica na starej pocztówce”. Zamieszczane są w nim widokówki należące do biblioteki i prywatnej kolekcjonerki Moniki Chomont, a także stare fotografie, które pochodzą z kronik tworzonych po 1945 r. Obok są publikowane zdjęcia współczesne, co umożliwia porównywanie tych samych miejsc przed nawet stu laty i dziś. Zamieszczane na Facebooku posty zachęcają do dyskusji na temat prezentowanych na widokówkach obiektów i ich powojennych losów. W samym 2020 roku ukazało się takich 108 wpisów.
Innym sposobem promocji były historyczne wykłady Zbigniewa Czarnucha i prelekcje niżej podpisanego, które są ułożone w cykl „Witnica na starej pocztówce”. W ubiegłym roku z przyczyn epidemicznych było ich mniej, ale biblioteka jest umówiona na następne spotkania ze starą Witnicą – oczywiście po zniesieniu obostrzeń.
Dla potrzeb prelekcji z pocztówek i fotografii tworzone są historie obrazkowe wybranych miejsc. Na przykład placu przy skrzyżowaniu ulic Gorzowskiej i Pocztowej. Na miejscu rozebranego kościoła w 1879 r. powstał skwerek z pomnikiem wojennym – kolumną z pruskim orłem. W 1911 roku stanął za nim ratusz. W 1945 roku gmach spłonął, a z pomnika zniknął orzeł. W dwudziestą rocznicę „wyzwolenia Witnicy” na ocalałym postumencie niemieckiego monumentu zamontowano tablicę z polskim, patriotycznym tekstem. W 1979 roku zbudowano na tym miejscu betonowy Pomnik Żołnierza Polskiego. Wszystkie te fakty są udokumentowane na widokówkach i fotografiach.
Zawieszona aktywność wykładowa jest rekompensowana cyklem artykułów „Witnickich pocztówek czar”, które ukazują się w miesięczniku „Flesz Witnicki”. Do tej pory ukazało się dwanaście takich tekstów.
Witnickie pocztówki budzą zainteresowanie mediów. Materiały autorstwa Małgorzaty Sawoch były pokazywane w regionalnej telewizji publicznej, a raz nawet w „Teleekspresie”. Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna im. Z. Herberta nakręciła zamieszczony na Youtubie film „Gorzowska Biblioteka Cyfrowa – Witnica na starej pocztówce”. W „Bibliotekarzu Lubuskim” ukazał się artykuł „Historia pocztówką pisana” Władysława Wróblewskiego. Witnickie widokówki pojawiły się w „Gazecie Lubuskiej”.
Biblioteka jest także „ikonograficzną firmą usługową”, wysyłającą skany pocztówek np. dla potrzeb jakichś wydawnictw. Ostatnio była to książka „Dawno temu w Sonnenburgu i na Warciańskich Błotach” oraz w historia witnickiej parafii pióra ks. Ryszarda Tomczaka. Biblioteczne pocztówki uatrakcyjniły również tablicę informacyjną poświęconą kościołowi w Pyrzanach.
Kolekcja witnickich pocztówek to inspirujący zbiór. Dlatego można być pewnym, że pojawią się jeszcze inne sposoby na jej wykorzystanie.
Władysław Wróblewski – dyrektor MBP w Witnicy