Słowiańskie siedlisko
19 grudnia 2024 r., w Ośrodku Integracji i Aktywności, podczas Dyskusyjnego Klubu Książki, dyskutowano o ...
Ostatnie nasze spotkanie DKK przy ul. Śląskiej, w dniu 25.02.2021 roku, odbyło się ponownie online ze względu na sytuację epidemiologiczną. Mimo takiej formy obecności każdy miał okazję podzielić się swoją opinią i wrażeniami po przeczytaniu książki Katarzyny Enerlich pod tytułem „Akuszerka z Sensburga”.
Większość z nas przyznała, że czytając tę książkę, miała wrażenie zapachu ziół, które otaczają jej głównych bohaterów. Powieść ta ma magiczną cechę wciągania czytelnika w swoją fabułę. Jej akcja oparta jest na życiu głównej bohaterki – Stasi, która zmaga się z przeciwnościami losu i chęcią realizacji własnych marzeń w czasach przed i na początku II wojny światowej. Mieszka na wsi, na terenach Mazowsza. Na skutek nieszczęśliwego wypadku umiera jej mąż i zostaje sama z nowo narodzonym dzieckiem. Mimo wielu trudności, które stają na jej drodze, pojawia się w jej życiu stara zielarka, która uczy ją zielarstwa i akuszerki. To staje się jej pasją i daje jej szansę na zapewnienie sobie i dziecku przetrwania. W czasach tych zielarki cieszyły się szacunkiem, gdyż ludzie mieli do nich zaufanie, a ich rady były tańsze od lekarskich.
Gdy w wiosce pojawia się rodzina z Prus, Stasia zaprzyjaźnia się z nią. Odkrywa w ich obejściu nowe dla niej rozwiązania i zwyczaje. Chłonie opowieści o terenach dzisiejszych Mazur. Postanawia wyruszyć w podróż, aby poznać ten inny świat i zdobyć nowe umiejętności. Pragnie być niezależna i samodzielna, co w tamtych czasach było niezwykłe u kobiety. Wyrusza więc w podróż, która całkowicie odmieni jej życie. Ta odwaga pozwoli jej spełnić swoje marzenia, mimo wielkich wyrzeczeń. Jej losy splotą się z wieloma ciekawymi postaciami, takimi jak Galina – zakonnica, która ma ogromną wiedzę o ziołach, właścicielka restauracji w Warszawie, Polka, która wyszła za Niemca, Żydówka – właścicielka sklepu w Sensburgu. Stasia staje się nie tylko osobą, która pomaga innym w zwalczaniu chorób i odbiera rodzące się dzieci, ale tworzy symbol kobiety dążącej do celu i nie bojącej się wyzwań.
Autorka umieściła w tej pozycji wiele opisów przeżyć wewnętrznych bohaterów, co pozwala czytelnikowi zbliżyć się do nich i niejako utożsamić z nimi. Powieść napisana jest lekkim językiem, w który wplecione są słowa typowe dla regionu Prus i Mazowsza z tamtych czasów. Ponadto pokazana jest różnica pomiędzy rozwiniętym gospodarczo rejonem Prus a jeszcze dość zacofanym obszarem wsi polskiej. Ten region ma jednak swoją zaletę w postaci żywności, która ma wyjątkowy smak, doceniany przez przybyszów z północy.
Ciekawe jest tło historyczne, w którym widać, jak podstępnie wchodzi w życie społeczne ideologia faszyzmu i jak bardzo zmienia nieświadomych jeszcze niczego ludzi. Odczuwają pewne zaniepokojenie, widzą zmiany, ale nie rozumieją, do czego to prowadzi i jakich wyborów moralnych będą musieli w przyszłości dokonać.
Jedna z klubowiczek określiła tę powieść jako swego rodzaju poradnik, który oprócz ciekawej treści zawiera opisy ziół i ich zdolności leczniczych. Podpowiada, w jaki sposób przygotować mieszanki ziołowe i maści na różne schorzenia, które mogą zostać wykorzystane nawet w dzisiejszych czasach.
Powieść ta jest jednocześnie wstępem do dalszej historii życia głównej bohaterki, którą można poznać w części drugiej pod tytułem „Ziele Marianny”.
Anna Idzior