Los PGR-owców

W 1990 r. rozpoczął się proces likwidacji Państwowych Gospodarstw Rolnych. Na terenie województwa lubuskiego było ich dużo. Pracownicy PGR mocno odczuli sprywatyzowanie ich miejsca pracy lub całkowitą likwidację. Przez lata całe rodziny były związane z tymi gospodarstwami, a tu nagle zabrakło pracy i pieniędzy. Powszechnie traktuje się właśnie pracowników PGR-ów jako najbardziej poszkodowanych w przemianach gospodarczych. Co się zmieniło w tym środowisku i jak wygląda dziś los PGR-owców?

*

Socjolog z Akademii im. Jakuba z Paradyża, dr Łukasz Budzyński, zajął się naukowo przemianami sytuacji społecznej tej grupy, a wyniki badań opublikował w książce „Kapitał społeczny byłych pracowników Państwowych Gospodarstw Rolnych w północnej części województwa lubuskiego”. Dokładniej w powiatach: gorzowskim, strzelecko-drezdeneckim, sulęcińskim, międzyrzeckim i słubickim. Interesowali go tylko ci byli pracownicy PGR, którzy jeszcze nie osiągnęli wieku emerytalnego i ciągle związani są z miejscowościami, gdzie pracowali wcześniej. Znalazł 102 takie osoby, w tym 18 pań. Ciekawe, że wszyscy oni mieszkają w tych samych miejscach, czyli przede wszystkim w osiedlach popegeerowskich.

*

Teraz trzeba by wejść głębiej w metodologię badań socjologicznych, w analizę relacji, w przeminę odniesień społecznych. Autor badał, jak sieci społeczne przekształcają się w kapitał społeczny. Choć traktuje o ludziach, jednak ta książka nie jest łatwa w krótkiej prezentacji, jako że ma wiele aspektów. W cytowanej na okładce recenzji dr hab. Mariusz Kwiatkowski z Uniwersytetu Zielonogórskiego napisał: (Autor) pokazał, w jakich warunkach posiadane zasoby mogą się przekształcić w kapitał ludzki. Zasługa autora jest potrójna. Po pierwsze wybrał kategorię społeczną, w której kwestia zasobów sieciowych jako źródła lub bariery szans życiowych jest szczególnie istotna. […] Po drugie wskazał i precyzyjnie opisał różnicę między sieciami społecznymi a kapitałem społecznym. Po trzecie podjął próbę analizy wzajemnych powiązań między poszczególnymi aspektami kapitału społecznego.

*

Dr Łukasz Budzyński przeprowadził dogłębne, naukowe badanie, jak relacje sąsiedzkie i rodzinne przekładają się na postawy otwarte na nowości, otwartość, akceptację tego, co ogólnonarodowe. W środowisku byłych pracowników PGR, środowisku mającym poczucie wykluczenia, jest to proces bardzo trudny. I nadal trwa. Książką powinni zająć się specjaliści od polityki społecznej, by uruchomić mechanizmy przyspieszające ten proces.

***

Łukasz Budzyński, „Kapitał społeczny byłych pracowników Państwowych Gospodarstw Rolnych w północnej części województwa lubuskiego”, wyd. Akademia im. Jakuba z Paradyża, Gorzów Wlkp. 2020, s. 242.