77 okrążeń Słońca
W środku jesiennego tygodnia, 23 października 2024 r., gorzowską książnicę odwiedził Jerzy Fedorowicz – autor, ...
„Nawet jak się spotka Marka Kamińskiego
albo samego Boga, to on daje tylko szansę.
Przez lodowa pustynie trzeba przejść samemu.
A lodową pustynią może być wszystko…”
Jaś Mela najmłodszy polski polarnik, 11 kwietnia 2011 roku był gościem Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy w Trzcielu. Zdobywca obu biegunów, dokonał tego jako pierwszy niepełnosprawny człowiek w historii. Opowiedział wszystkim przybyłym, o swoich podróżach, pokonywaniu barier przez osoby niepełnosprawne, a także o fundacji i wydaniu niedawno przez National Geographic książki "Poza horyzonty".
Podkreślił też, że zawsze w trudnych momentach, byli przy nim rodzice i to oni motywowali do działania i szukania sensu życia, a wtedy tak bardzo brakowało. Dzięki temu, zaczął realizować swoje marzenia o podróżach. Mimo własnych ograniczeń, Jasiek Mela sam pomaga spełniać marzenia innym niepełnosprawnym z fundacji Anny Dymnej "Mimo wszystko", właśnie z nimi wspiął się na Kilimandżaro i Elbrus, przebiegł "Maraton Nowojorski". Jest współautorem programu podróżniczego w Radiu Kraków "Między biegunami". Założył fundację "Poza horyzonty", której głównym zadaniem jest udzielenie wsparcia osobom po wypadkach. Celem moim jak mówił na spotkaniu jest udowodnienie osobom niepełnosprawnym, że ich ułomności fizyczne nie muszą być żadnym ograniczeniem. Przytoczył też to, że ktoś bez reki, nogi czy osoba niewidoma, może uprawiać sport, może żyć bardzo aktywnie, między innymi podał przykład Łukasza Żelichowskiego, który jest niewidomym od urodzenia, a towarzyszył mu wyprawie na szczyt Elbrus na dalekim Kaukazie.
Jasiek jest osobą bardzo sympatyczną, o swoim życiu pasjach i marzeniach opowiadał z niezwykła werwą, mam nadzieję, że to spotkanie pozwoliło uczniom, młodzieży dostrzec, jak wiele można osiągnąć wytrwale dążyć do celu. Powiedział, że „Życie jest cudem” i należy to umiejętnie wykorzystać, docenić każdy dzień i żadnego dnia nie należy zmarnować. Spotkanie to odbyło w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki.
Dziękuję wszystkim za tak liczne przybycie na spotkanie, gościom zaproszonym oraz uczniom Szkoły Podstawowej w Trzcielu, Szkoły Podstawowej w Miedzichowie, Gimnazjum w Trzcielu i młodzieży z Zespołu Szkół Ponad gimnazjalnych w Trzcielu.
Dorota Świerzko