Słowiańskie siedlisko
19 grudnia 2024 r., w Ośrodku Integracji i Aktywności, podczas Dyskusyjnego Klubu Książki, dyskutowano o ...
30 czerwca 2023r., podczas ostatniego przed wakacjami spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki przy Filii 1, rozmawialiśmy o książce ,,Siedem opadłych piór”. Tanya Talaga opisała historie całkiem współczesne. Książka, która powinna stać się wyrzutem sumienia dla całego świata, a przede wszystkim Kanady. To opowieść o rasizmie, nienawiści i dyskryminacji. Tytułowe siedem opadłych piór to siedmioro nastolatków pochodzących z Pierwszych Narodów (czyli ludności pierwotnie zamieszkującej Kanadę, przed nadejściem europejskich osadników), które zginęły w tajemniczych okolicznościach. Obojętność policji, systemowy rasizm, biurokratyczna nieudolność i pełna przemocy szkoła. Luki prawne, bezsilność rodzin i miasto, które stało się symbolem łamania praw człowieka wobec rdzennej społeczności w Kanadzie.
Narody Pierwotne są wyobcowane, zepchnięte na margines, pozbawione możliwości rozwijania swoich kultur ale równocześnie nie mają też dostępu do współczesnych osiągnięć. Pozbawieni celu, szans i nadziei. To sprawia, że pomiędzy nimi rozwija się depresja, uzależnienia, które prowadzą do plag samobójstw.
„Oni po prostu uważają nas za dzikusów. Od zawsze słyszę to słowo. Może myślą, że to takie zabawne czegoś się czepiać, tak jak niektórzy ludzie myślą, że to takie zabawne czepiać się psa czy innego zwierzęcia i je dręczyć. Oni pewnie właśnie to w nas widzą. Zwierzęta, coś, nie kogoś” (str. 255).
,,Siedem opadłych piór” nie jest książką łatwą ani przyjemną.
Jednak bardzo polecamy!