Mroczne tajemnice w bajkowej scenerii: Spotkanie DKK Ośno Lubuskie

W dniu 15 marca 2019 roku na kolejnym (prawie wiosennym) spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki w Ośnie Lubuskim rozmawiałyśmy  o książce Bielszy odcień śmierci Bernarda  Miniera.

Książka ta to świetny kryminał  osadzony w mroźnej atmosferze Pirenejów  z wciągającą  intrygą, trzymającą w napięciu do ostatniej strony. Czyta się ją jednym tchem i praktycznie przez cały czas  towarzyszy nam  zaskoczenie i niepokój. Główny bohater – detektyw z Tuluzy – z własnymi słabościami i problemami rodzinnymi, śnieżna sceneria  i zwodna, pełna napięcia  atmosfera  kojarzą się czytelnikowi  ze skandynawskim kryminałem. A skomplikowana  intryga, w której  wielką rolę odgrywają uczucia: miłość, nienawiść, przypominają francuskie wyrafinowanie.

Rzeczywistość, w której funkcjonują bohaterowie powinna być polskiemu czytelnikowi  bardzo znajoma: bezdomny zabity przez nudzących się nastolatków, rodzice  usprawiedliwiający  każdą winę własnych dzieci, naciski  ludzi wpływowych na policję i prokuraturę,  zniewolenie człowieka przez własną technologię (komórki, komputery itp.).

Powieść wciąga czytelnika  w niesamowity świat szpitala psychiatrycznego pełnego najgroźniejszych psychopatów, sięga w przeszłość (samobójstwa nastolatków) i ukazuje mroczną  teraźniejszość pełną grozy i tajemniczych zabójstw. A wszystko na tle śnieżnej bieli Pirenejów.

W czasie spotkania  żywo dyskutowano nad problemem dotyczącym  ochrony społeczeństwa przed wszelką patologią, czy to w ogóle jest możliwe?!   Skąd się bierze fascynacja przemocą, np.  wśród młodzieży?! Oczywiście nie wiadomo jak na to odpowiedzieć  i czy  istnieje  zadowalająca  odpowiedzieć. Bielszy odcień śmierci to świetnie napisana książka. Spokojnie można ją polecić wszystkim miłośnikom kryminałów i nie tylko.

Teresa Twardowska (Członek DKK)