Muzycznie i poetycko na spotkaniu DKK w Międzyrzeczu

„Drzwi do mojego świata są dla Was otwarte – wystarczy przekroczyć próg”

Artur Wodarski

Styczniowe spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki miało charakter muzyczno-poetyckiej uczty. Wśród mieszkańców naszego miasta i okolic jest wielu, których łączy jedna pasja – pisanie wierszy. Jedni piszą dla siebie „do szuflady”, a o ich pasji wiedzą tylko najbliżsi. Inni, chcąc się podzielić swoimi refleksjami i uczuciami, publikują na łamach prasy lokalnej, w antologiach czy wreszcie wydając własne tomiki.

Jedną z najbardziej znanych poetek w naszym środowisku jest niewątpliwie pani Irena Zielińska. Autorka udostępniła na spotkanie swoje obrazy oraz portret autorstwa pani Ewy Lamchy. Czytelnia zamieniła się w mini galerię, a w piękny nastrój wprowadziły nas piosenki w wykonaniu Anny Marii Adamiak. O twórczości pani Ireny Zielińskiej powiedziano już bardzo wiele przy okazji wydawania kolejnych tomików poezji (Oceania Irenejska, Naga rzeka, Złota cisza poety, Przyłapana na istnieniu). Autorka pisze również teksty do piosenek. Muzykę do tych tekstów tworzy znany w kraju kompozytor – Andrzej Zarycki, który współpracuje z Piwnicą  pod Baranami i stworzył muzykę do utworów, które śpiewała m.in. Ewa Demarczyk. Wykonawczynią piosenek, do których teksty napisała pani Irena Zielińska jest wspomniana już wcześniej pani Anna Maria Adamiak – znana mezzosopranistka, koncertująca w kraju i zagranicą. W dn. 11 października 2013r. w Piwnicy pod Baranami, w ramach cyklu „Koncerty z polecenia” A.M. Adamiak zaśpiewała m.in. piosenki z tekstami poetki. Swój panel dyskusyjny zaczęłyśmy od krótkiej informacji o dorobku literackim pani Ireny. Większość z nas widziała również film „Zbliżenie” Piotra Wysockiego (nominacja do Paszportu Polityki w 2008 r.), którego bohaterką jest nasza znakomita poetka. To wielokanałowa instalacja, której premiera miała miejsce w Kinie Relaks w Warszawie. Niewielu artystów może pochwalić się taką niezależnością i siłą podczas recytacji swoich utworów. Analizując ten film zwróciłyśmy uwagę na niepowtarzalne wykonania poszczególnych wierszy. Niektóre z klubowiczek pokusiły się o własne interpretacje wybranych przez siebie utworów artystki.

Drugi bohater wieczoru pan Artur Wodarski mieszka w Wyszanowie. Debiutował w Pegazie Lubuskim, później także publikował na jego łamach. Jest laureatem m.in. III nagrody w XVI Ogólnopolskim Konkursie Literackim im. Zdzisława Morawskiego 2010 w kategorii proza, II nagrody VIII Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego "O strzałę Erosa" – rok 2011, II nagrody w kategorii poezja oraz wyróżnienie w kategorii proza – 2012 rok w VI Konkursie Literackim "O Laur Dziewina" organizowanym przez żarski Klub Literacki Związku Literatów Polskich, Miejską Bibliotekę Publiczną w Żarach oraz Żarskie Towarzystwo Kultury.W 2013 otrzymał Dyplom Honorowy za Debiut Literacki 2012 roku w konkursie Lubuski Wawrzyn Literacki za tomik „Chrząszczenie”. Wawrzyn Literacki to nagroda przyznawana za najlepszą książkę literacką minionego roku autorowi mieszkającemu na terenie województwa lubuskiego, wywodzącemu się z Lubuskiego, a także autorowi książki wydanej w lubuskich oficynach. Obok Lubuskiego Wawrzynu Literackiego ( dla autora książki srebrne pióro oraz nagroda pieniężna) przyznawane są także: Dyplom za całokształt twórczości, Dyplom za debiut literacki, Dyplom dla lubuskiego wydawcy (za walory edytorskie książki ). W 2013r. ukazał się Jego drugi tomik  pt. „Moje wiersze zeszły na psy”. To świadomy twórca, który odkrywa przed czytelnikiem różne światy poetyckie i zapewnia swoim odbiorcom nieoczywiste wzruszenia i zaskoczenia. Jego wiersze są pełne życia, obrazów płynących z autopsji, skłaniających do refleksji i przemyśleń. Przejawy optymizmu i pesymizmu twórczego łączą się, tworząc wręcz reportaż poetycki. Nie stawia kropki na końcu, zostawia uchylone drzwi – pozwalając czytelnikowi znaleźć właściwy klucz.„…nie lubię kończyć kropką ona ma w sobie coś z ostateczności a przecież żaden wiersz nie ma końca powinien oddychać wchodzić i wychodzić a klucz musi należeć do wszystkich” Należy dodać, że oba tomiki zostały wydane przez Wydawnictwo „Miniatura”, wyjątkowo starannie w twardej płóciennej okładce. Całość uzupełniają grafiki znanych malarzy.

W drugiej części skupiłyśmy się na twórczości naszych klubowiczek i ich rodzin. Na stronie biblioteki znajdziecie Państwo wiersze pani Marzeny Wieczorek i pani Iwony Wróblak – naszych czytelniczek i aktywnych klubowiczek działającego przy międzyrzeckiej bibliotece Dyskusyjnego Klubu Książki.

Pani Marzena Wieczorek to osoba niezmiernie ciepła i serdeczna, o niezwykłej wrażliwości. Pisze o tym czego doświadcza tu i teraz. To jest Jej sposób na radzenie sobie z uczuciami i emocjami. W swoich wierszach dzieli się z czytelnikiem swoimi doświadczeniami, zmianami i radością życia. Podkreśla, że warto znaleźć czas na marzenia, poczuć radość spełnienia, satysfakcji i wdzięczność za otrzymane szczęście. Kocha to co robi i we wszystko wkłada cząstkę siebie. Jej kreacji rzeczywistości przyświeca motto ulubionego autora Paulo Coelho: „Dziec­ko może nau­czyć do­rosłych trzech rzeczy: cie­szyć się bez po­wodu, być ciągle czymś zajętym i do­magać się – ze wszys­tkich sił – te­go, cze­go prag­nie.”Pani Iwona Wróblak pisze artykuły do "Kuriera Międzyrzeckiego". Jej ciekawe relacje z wielu imprez, nie tylko kulturalnych na terenie naszego miasta można także przeczytać na Międzyrzeckim Portalu Informacyjnym i Portalu Ziemia Międzyrzecka. Od czterdziestu lat pisze utwory poetyckie. Jest buddystką i Jej wiersze są przesiąknięte tą filozofią.

Pozostałe klubowiczki pochwaliły się „dorobkiem” swoich dzieci. Naszą uwagę przykuł piękny utwór poetycki pani Joanny Witkowskiej – Gajewy „Myślenie”( Biblioteka-miedzyrzecz.pl : Zakładka Warto przeczytać ).

Krystyna Pawłowska