Spotkanie z “Łowcą jeleni”...
Listopadowe spotkanie Bibliotecznego Klubu Filmowego już za nami. Tym razem mieliśmy przyjemność skupić naszą uwagę ...
Lubimy ptaki. Podziwiamy ich wieczny ruch, piękne trele, drobniutkie ciałka, a nade wszystko dalekie i bezbłędne przeloty niektórych gatunków, by zimę spędzić na południu Afryki. A przecież po przebyciu setek kilometrów ptaki te wracają do nas, by w naszym chłodnym klimacie złożyć jaja i wychować potomstwo. Ogół gatunków ptaków zamieszkujących określony obszar geograficzny, środowisko lub okres ma nazwę awifauny. Nasz ptaki to awifauna lubuska.
Chyba nie da się policzyć ptaków, ale można ustalić miejsca ich gniazdowania.
Od lat prowadzi się badania nad gniazdowaniem ptaków w całej Polsce, na podstawie których powstał atlas ptaków polskich. Publikowane są także opracowania dotyczące mniejszych obszarów, a jednym z nich jest Lubuski Atlas Ornitologiczny „Ptaki lęgowe Ziemi Lubuskiej”.
*
Z granicami Ziemi Lubuskiej od lat jest kłopot. Inaczej tę Ziemię sytuują historycy, a całkiem inaczej politycy. Dziś przyjmuje się, że Ziemia Lubuska to całe województwo lubuskie. Ale nie dla ornitologów. Dla nich granicę od południa i zachodu granicę stanowiła rzeka Odra, północną granicę wyznaczała krawędź Pradoliny Warty i ujściowy fragment doliny Noteci, a wschodnia granica oparta jest na dolinie rzeki Obry i fragmencie doliny Warty. Obszar ten obejmuje tylko północna część województwa lubuskiego – z Krosnem Odrzańskim i Kargową, ale bez Zielonej Góry. Ma powierzchnię 5706 km kw. Podzielono go na 61 kwadratów (kwartałów) o boku 10 km. Badania prowadzono na tym terenie.
*
Podstawową metodą badawczą były obserwacje terenowe. Uczestniczyli w nich specjaliści, ale przede wszystkim ornitolodzy-amatorzy. W okresie lęgowym (od marca do sierpnia) każdy kwartał był kontrolowany przynajmniej raz w miesiącu. Przeszukiwano lasy, zbiorniki wodne, tereny podmokłe, łąki, pola, a także tereny zabudowane. Celem poszukiwań było wykrycie jak największej liczby gatunków ptaków gniazdujących oraz określenie, czy na danym terenie miejsca lęgowe są możliwe, prawdopodobne, czy pewne. Wszystko to trzeba było spisać, określić na mapie i przesłać do Lubuskiego Klubu Przyrodników. Badania prowadzono od 2008 roku, a zakończono po sezonie lęgowym w 2016 r. Na tej podstawie autorzy książki zebrali i usystematyzowali wiedzę, by ją w formie atlasu przekazać badaczom ptaków i zainteresowanym czytelnikom. Autorzy to: Paweł Czechowski, Marcin Bocheński, Sławomir Rubacha, Olaf Ciebiera, Grzegorz Jędro i Leszek Jerzak.
*
Przyjmuje się, że na Ziemi Lubuskiej żyje średnio 113 gatunków ptaków. Były lata, gdy ich liczba dochodziła do aż 159, w innych zauważono ich tylko 89. Liczby te zależały od warunków pogodowych i – trzeba to przyznać – od determinacji poszukiwaczy oraz czasu spędzonego przez nich na obszarze, który badali. Najlepiej zbadanym terenem jest obszar Parku Narodowego „Ujście Warty”, a tam żyje i gniazduje najwięcej gatunków ptaków.
*
Powyższe informacje zaczerpnęłam ze wstępnych rozdziałów. Podstawową część książki (blisko 400 stron) zajmuje przegląd gatunków. Każdy gatunek dostał dwie strony, a na nich informacje w układzie: nazwa gatunku, status liczebny oraz ochronny, opis środowiska, występowanie, stopień zbadania rozmieszczenia oraz przedstawione zagrożenia. Także: zdjęcie przedstawiciela i diagram z zaznaczeniem czerwonym kółkiem (o różnym nasyceniu) tych kwadratów, w którym gatunek ma miejsca lęgowe na pewno, prawdopodobnie i możliwie. Przegląd obejmuje 186 gatunków.
*
Lubimy ptaki, ale niewiele robimy dla nich, a znacznie więcej przeciwko nim. Mnożą się zagrożenia, jakie niesie im nasz rozwój cywilizacyjny, szczególnie rolnictwo. Mechanizacja upraw, usunięcie miedz wśród pół, używanie nawozów mineralnych – to czynniki sprzyjające rozwojowi upraw, ale dla ptaków niekorzystne. Podobnie ingerencja w system hydrologiczny, likwidacja terenów podmokłych to odebranie ptakom ich siedlisk. Także gospodarka leśna, przede wszystkim likwidowanie starodrzewów, jest dla ptaków niekorzystna. Nie wystarczy tępienie kłusownictwa czy dzikich kotów, które polują na ptaki. Każda zmiana w terenie musi być rozważona także z uwagi na ptaki.
Lubuski Atlas Ornitologiczny „Ptaki lęgowe Ziemi Lubuskiej” powinien pomóc w takim myśleniu o ptakach.
***
Paweł Czechowski, Marcin Bocheński, Sławomir Rubacha, Olaf Ciebiera, Grzegorz Jędro i Leszek Jerzak, Lubuski Atlas Ornitologiczny „Ptaki lęgowe Ziemi Lubuskiej”, wyd. Oficyna Wydawnicza Uniwersytetu Zielonogórskiego, Zielona Góra 2018, 456 s.