Nie chciałam być sławna, chciałam być pierwsza

Powyższe słowa wyszły z ust Krystyny Chojnowskiej- Liskiewicz kiedy zorientowała się, że jej samotny rejs wzbudza takie duże zainteresowanie światowych mediów. Właśnie biografię żeglarki pt. „ Samotne Oceany. Historia Krystyny Chojnowskiej- Liskiewicz, pierwszej kobiety,  która opłynęła świat solo” autorstwa Pauliny Reiter Dyskusyjny Klub Książki w Ośnie Lubuskim omawiał  na spotkaniu 25 października 2024 roku.

Jest 1976 rok kiedy Krystyna Chojnowska- Liskiewicz wchodzi na pokład małego jachtu „ Mazurek”. Wypływa w samotny rejs dookoła świata. Ma szansę być pierwszą kobietą w historii, która tego dokona. Mało kto wierzy, że jej się uda. Przepełnia ją lęk, ale powtarza sobie: „Dam radę”. Paulina Reider, redaktorka  „ Wysokich Obcasów”, w swojej fascynującej reporterskiej biografii opowiada o Pani Kapitan, jej życiu i morskich przygodach. Na czele z tą najważniejszą – 30 tysiącami mil morskich samotności i prób dogadania się z żywiołem.
Książka bardzo się podobała Klubowiczkom. Stwierdziły, że to nie tylko historia o odwadze, o żeglarstwie bez GPSa i o kobietach na morzu, ale także o miłości. Mąż pani Krystyny Wacław wspierał ją na każdym kroku i dopomógł udowodnić, że żeglarstwo to nie tylko męska domena sportu. Kobiety też mogą być świetnymi żeglarkami. Paulina Reiter ukazuje nam również dalsze losy bohaterki po powrocie do Polski. Z jednej strony gratulacje sława i wyróżnienia, a z drugiej utrata pracy, zawiść ludzka, kontrowersje. Szuka też odpowiedzi na pytanie, jak to się stało, że tak niewiele osób w Polsce słyszało o Krystynie Chojnowskiej- Liskiewicz, że jej osiągnięcie zostało tak szybko zapomniane. Okazało się (jak zwykle), że my Polacy nie potrafimy cieszyć się ( wykorzystywać do promocji naszego kraju) z osiągnięć rodaków, raczej ich niszczymy.
Warto było sięgnąć po tą powieść, aby poznać biografię legendy żeglarstwa.
Zdecydowanie warto!
Zofia Wydmuch-Badowska Moderator DKK w Ośnie Lubuskim.
Następne spotkanie – 13 grudnia 2024 roku. Czytamy : Carla Montero „ Ognisty medalion”