17.03.2011

Niebezpieczne namiętności czyli jak DKK z Dąbroszyna o “Sprawie Niny S.” dyskutował.

Zabójstwo, powikłane śledztwo osadzone pośród powikłanych relacji między matką a córkami, miłość i podłość – oto w dużym skrócie streszczenie dyskusji jaką odbyły panie z dąbroszyńskiego DKK. Omawialiśmy powieść Marii Nurowskiej „Sprawa Niny S.”. Książka podobała się wszystkim:

– Autorka stworzyła wizję świata, który często istnieje tuż obok nas. Często słyszymy opowieści o kobiecie wykorzystanej przez mężczyznę, którego obdarzyła uczuciem.

– Ciężko pojąć dlaczego kobieta dojrzała dała się omotać w taki sposób. W tym wieku ostrożniej patrzy się na życie, więc i dobiera partnerów.

– Była zagubiona, brakowało jej ciepła, miłości… A on to wykorzystał. Bez skrupułów.

-Do tego jeszcze te powikłane relacje z córkami. Ale i tak się okazało, że rodzina jest najważniejsza.

– To jest książka o uczuciach. Tych wielkich, determinujących nasze życie jak i tych

małych , ubarwiających poszczególne chwile.

– Temat poważny i aktualny, ale książkę czyta się lekko. To świadczy o kunszcie pisarskim autorki.

– A mężczyźni? Według autorki są różni. Ale na pewno większość nie rozumie kobiet.

– "Nie fakty nas niszczą, ale znaczenie, jakie im przydajemy. " – pisarka sama określa wykreowany wizerunek rzeczywistości. I konsekwentnie realizuje tę tezę na kartach książki.

-Warto było poświęcić czas na rozpatrzenie „Sprawy Niny S.”.

not. Kamil Bujnicki

W dyskusji, która odbyła się 16 marca 2011r. uczestniczyło 5 osób.