Słowiańskie siedlisko
19 grudnia 2024 r., w Ośrodku Integracji i Aktywności, podczas Dyskusyjnego Klubu Książki, dyskutowano o ...
I my często, jak Sara główna bohaterka „Księgarni spełnionych marzeń”, wolimy żyć w wykreowanym świecie, niż w tym realnym. Grudniowemu spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki w Ośnie Lubuskim towarzyszyła świąteczna atmosfera. W tej odświętnej scenerii rozmawiałyśmy o relacjach międzyludzkich oraz o książkach, o których dużo jest w tej powieści Katariny Bivald „Księgarnia spełnionych marzeń”.
Sara żyła tylko i wyłącznie książkowym życiem i dzięki temu poznała Amy, korespondencyjną przyjaciółkę ze Stanów. Gdy zaistniały sprzyjające okoliczności (utrata pracy, zebranie gotówki i załatwienie spraw w rodzinnej Szwecji) Sara wyruszyła za ocean w odwiedziny. Na miejscu spotkała ją niemiła niespodzianka, Amy zmarła. I co tu robić w takiej sytuacji? Otoczona życzliwymi mieszkańcami ,,oryginalnego” miasteczka postanawia coś dla nich zrobić. Otworzyła księgarnię wykorzystując bogaty księgozbiór, który zastała w domu Amy. I ten krok zmienił jej życie. W jaki sposób? Należy przeczytać książkę, aby się tego dowiedzieć.
Oczywiście Klubowiczki były zachwycone tematyką powieści, bo to oprócz romansu, opowieść o książkach. Również interesująco autorka przedstawiła narodziny przyjaźni pomiędzy tak odmiennymi osobami (choćby różnica wieku) jak Amy i Sara. Zgadzamy się też z wyrażoną przez autorkę opinią, że: Zawsze znajdzie się właściwa osoba dla danej książki i książka dla osoby. I jeszcze jeden cytat, który jak ulał pasuje do naszych klubowych spotkań: Książki są fantastyczne i świetnie pasują do domku w lesie, ale co to za przyjemność czytać wspaniałą książkę, jeśli nie można jej polecić innym, mówić o niej i cytować fragmentów?
A życie pełne jest szczęśliwych zakończeń również w książkach. Polecamy – lektura w sam raz na świąteczny czas.
Moderator
Dyskusyjnego Klubu Książki w Ośnie Lubuskim
Zofia Wydmuch-Badowska