Słowiańskie siedlisko
19 grudnia 2024 r., w Ośrodku Integracji i Aktywności, podczas Dyskusyjnego Klubu Książki, dyskutowano o ...
Historia wprost niewiarygodna, ale bardzo autentyczna. Przerażająca, chociaż świetnie napisana. Mowa o powieści Agnieszki Turzynieckiej „Dziewczynka z balonikami”, której poświęcone było październikowe spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki.
Rzadko się zdarza, żeby omawianą książkę chwalili wszyscy klubowicze. W przypadku „Dziewczynki z balonikami” właśnie tak było. Wprawdzie nie można jej uznać za lekturę łatwą i przyjemną, jednak wspaniały styl autorki sprawia, że czyta się ją jednym tchem. Klubowicze uznali, że książka poraża autentyzmem i głębią przeżyć – jest tak prawdziwa, że aż trudno uwierzyć, że to fikcyjna opowieść. Cierpienie bohaterki opisane jest niezwykle sugestywnie, tak jakby przeżywała je sama autorka. Jednocześnie książka wnosi duży wkład w nagłaśnianiu problemu osób zmagających się z depresją, dolegliwością często lekceważoną, a w rzeczywistości poważną chorobą, która uniemożliwia normalne życie, czasem popychając nawet do samobójstwa.
„Dziewczynka z balonikami” to historia Polki mieszkającej samotnie w Niemczech, która w wyniku załamania nerwowego zgłasza się na leczenie w szpitalu psychiatrycznym. Opisując swoje zmagania z chorobą, przedstawia równie dramatyczne historie innych pacjentów oraz duszną atmosferę szpitalnych oddziałów. Przede wszystkim jednak analizuje swoje przeżycia z dzieciństwa oraz skomplikowane relacje rodzinne, które odcisnęły się na całym jej dorosłym życiu.
Klubowicze jednogłośnie uznali, że książka Agnieszki Turzynieckiej to lektura, którą warto przeczytać, szczególnie że pomimo przygnębiającego wydźwięku pojawia się w niej także iskierka nadziei.
Następne spotkanie klubu odbędzie się 4 listopada 2015 roku o godzinie16:00.
Tematem dyskusji będzie książka Małgorzaty Halber
pt. „Najgorszy człowiek na świecie”.
Michał Słupczyński