Spotkanie z “Łowcą jeleni”...
Listopadowe spotkanie Bibliotecznego Klubu Filmowego już za nami. Tym razem mieliśmy przyjemność skupić naszą uwagę ...
Cykl zajęć promujących Francję, szczególnie kulturę i obrzędy rozpoczął wykład o tradycjach „około bożonarodzeniowych”. 26 stycznia 2015 r. Jolanta Plust z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Gorzowie Wlkp., a w dalszym ciągu współpracująca z biblioteką w ramach Ośrodka Kultury Francuskiej, przedstawiła grupie młodzieży z Gimnazjum nr 20, która uczy się języka francuskiego, wykład o różnorodnych zwyczajach związanych ze Świętami Bożego Narodzenia. We Francji żyje mnóstwo regionalnych tradycji – mających wyraz w obyczajach, strojach, muzyce – ponieważ ciągle jeszcze przedstawiciele wielu grup etnicznych czują się w pierwszej kolejności Bretończykami, Prowansalczykami lub Alzatczykami, a dopiero potem Francuzami. W Alzacji i Lotaryngii dzieci są obdarowywane prezentami 6 grudnia (St-Nicolas,mikołajki). W Lyonie tradycją jest Święto Świateł(La Fête des Lumières). Ta wyjątkowa tradycja wypływająca z wdzięczności Maryi nakazuje, aby 8 grudnia w każdym domu były zapalone świece na zewnątrz wszystkich okien. Festiwal Świateł obejmuje także inne działania w oparciu o światło i zwykle trwa cztery dni, ze szczytem aktywności występującej w dniu 8 grudnia. Rozświetlony przez lampy, iluminacje, specjalne oświetlenie Lyon na kilka dni przechodzi bajkową metamorfozę.
We Francji brak jest tradycji wieczerzy wigilijnej. Francuzi po pasterce jedzą indyka nadziewanego jadalnymi kasztanami a 25 grudnia popularne są uroczyste obiady w rodzinnym gronie. Święta, jak na całym świecie, uległy komercjalizacji. Zachowała się tradycja „La Fête des Rois”- Święta Króli. Tradycyjne tego dnia ciasto (la galette des rois) jest nadziewane kremem migdałowym, w którym ukryta jest mała figurka .Osoba, która w swoim kawałku ciasta natrafi na nią, zostaje królem lub królową dnia, dlatego wraz z ciastem sprzedaje się w cukierniach korony z papieru. Francuzi szukają tych figurek, które powszechnie kolekcjonują. Również, dzięki ofiarności Jolanty Plust, na zakończenie naszego spotkania uczestnicy mieli namiastkę tej tradycji. W ciasteczkach migdałowych ukryta była figurka, a królową została Kinga Winnicka.
Jolanta Karaśkiewicz