Promocja „Pegaza Lubuskiego” 3 (54) 2013 i „II Furmanka”
4 października 2013 roku w gmachu gorzowskiej książnicy przy ul. Sikorskiego 107 odbył się prawdziwy literacki maraton. Wystartował o godz. 16 oficjalną inauguracją II edycji Festiwalu Poetyckiego „Furmanka”, powołanego przez Agnieszkę Kopaczyńską-Moskaluk (zarazem moderatorkę spotkania), Beatę Patrycję Klary i Stowarzyszenie „Szeroki Kąt Widzenia” w imię rozsławiania twórczości tego wybitnego gorzowskiego poety. „Furmanka” rozpoczęła się panelem dyskusyjnym pt. „Krajobraz wewnętrzny Kazimierza Furmana – Bóg – kobieta – śmierć” z udziałem znanych polskich krytyków i literaturoznawców: Anety Kolańczyk, Karola Samsela i Leszka Żulińskiego. Kolejnym etapem maratonu był 54. numer „Pegaza Lubuskiego", którego zawartość pokrótce omówił redaktor naczelny Ireneusz Krzysztof Szmidt. Marek Grewling – znakomity poeta i stały felietonista „Pegaza”, w swych tekstach m.in. przejawiający troskę o rozwój młodych adeptów sztuki poetyckiej – przedstawił utalentowanego licealistę Huberta Kopacza ze Świebodzina, który zaprezentował swoje, jakże już dojrzałe, stawiające pytania o sens istnienia wiersze. W świat swojej poetyckiej wrażliwości zabrała słuchaczy również poetka „zza miedzy” – Magdalena Sowińska ze Szczecina. Krystyna Kamińska, niestrudzona promotorka literatury regionalnej, zaprezentowała „Papuszę” Angeliki Kuźniak, książkę, która stała się wydarzeniem literackim nie tylko na Ziemi Gorzowskiej. Na zakończenie „Salę literacką” przekształcono w przybytek Melpomeny. Na „scenie” pojawiła się młodziutka Karolina Goździk, przyszłoroczna maturzystka, która wystąpiła z nagrodzonym brawami monodramem o złowieszczym tytule „Kiedy się śni o wypadających zębach", wyreżyserowanym przez Piotra Mosonia. Mimo tak bogatego programu, niektórzy, złaknieni dalszych kulturalnych doznań i ciekawi laureatów tegorocznych „Motyli”, pobiegli co sił do gorzowskiej Filharmonii na inaugurację sezonu kulturalnego 2013/2014.
Anna Sokółka