Podziękowanie
Od połowy 2019 roku prezentowałam tu książki tematycznie lub miejscem zamieszkania autora związane z Gorzowem ...
Irena i Tadeusz Byrscy byli wybitnymi ludźmi teatru. Ostatnie lata zawodowej pracy (1963-1966) oddali teatrowi gorzowskiemu. Swoją misję widzieli w niesieniu kultury europejskiej do szerokiego kręgu odbiorców. Z zasady pracowali w małych miastach, najpierw w Wilnie, po wojnie najdłużej w Kielcach, także w Opolu, Toruniu, rok w Poznaniu. Byli konsekwentni, uparci, nie poddawali się restrykcjom partyjnych władz. I przegrywali. Wszędzie wyrzucano ich z teatrów. Ale pozostawiali po sobie powiew wysokiej kultury i przekonanie, że warto szerzyć piękno.
Tadeusz Byrski napisał wspomnienia o wszystkich innych etapach swojej pracy, ale nie o Gorzowie. Nie zdążył. Ukazało się dużo analiz ich dokonań, szczególnie w Kielcach. W Gorzowie byli tylko trzy sezony. Nie doczekali się naukowego opracowania swoich osiągnięć i przyczyn klęski.
*
Weneta Puklicz, potem jeszcze Pierzchała, była córką Michała Puklicza, przez 30 lat scenografa w gorzowskim teatrze, także w latach 60. Ojciec często zabierał córeczkę do swojej pracowni. Zobaczyła ją pani dyrektor Irena Byrska. Nie odesłała jej do domu, ale lubiła z nią rozmawiać, uczyć. Podobno chętnie chodziła z Wenetą na filmy dla dzieci. W pamięci dziewczynki pozostała jako wzór dobroci i serdeczności.
Gdy Weneta dorosła, gdy finalizowała studia w Akademii im. Jakuba z Paradyża (wtedy PWSZ), jako temat pracy licencjackiej obrała sobie właśnie teatr Ireny i Tadeusza Byrskich.
Uczelniane wydawnictwo publikuje prace habilitacyjne swoich pracowników, także (choć nie zawsze) prace doktorskie. Niedawno po raz pierwszy wydano pracę licencjacką. Właśnie tę Wenety Puklicz-Pierzchały. Do druku zredagowała ją sama pani rektor prof. Elżbieta Skorupska-Raczyńska. Bo temat ważny i praca dobra.
*
Weneta Puklicz-Pierzchała nadała swojej pracy tytuł ogólny: „Teatr Ireny i Tadeusza Byrskich, czyli idea prowincji oswojonej w praktyce”. Zanim zajęła się teatrem gorzowskim, omówiła wcześniej: artystyczny rodowód małżonków, ich intelektualne przyjaźnie z Czesławem Miłoszem, Zbigniewem Herbertem i Jerzym Grotowskim oraz ich budowanie teatru autorskiego w wymienionych powyżej miastach. Na tym tle pokazała sytuację gorzowskiego teatru powołanego niedawno, bo w końcu 1960 roku, oraz przedstawienia, które musiały trafiać do mało wyrobionych odbiorów, a jednocześnie ułożyły się w historię europejskiego dramatu. Także ich zainteresowanie sztukami współczesnymi, poszukującymi, których wystawienie było aktem odwagi. Ostatnia część książki pokazuje konflikty, jakie towarzyszyły realizacji w Gorzowie etosu Byrskich i okoliczności zakończenia ich pracy w pełnym rozkwicie i po największych sukcesach teatru. Przykro.
Książkę zamyka bogata bibliografia, wykaz premier Teatru im. J. Osterwy w okresie dyrekcji Ireny Byrskiej oraz spis z natury zawartości Archiwum Byrskich, które znajduje się w Bibliotece im. Elizy Orzeszkowej Akademii im. Jakuba z Paradyża. I jeszcze kilka ilustracji z tamtych lat.
Na ostatnich dwóch stronach za opracowanie dziękuje autorce, a uczelni za opublikowanie książki syn państwa Byrskich, Krzysztof, wybitny orientalista i indolog. Choć on nie mieszkał w Gorzowie, często do rodziców przyjeżdżał, tu pracowała jego starsza siostra Agnieszka – aktorka i wychowywała się młodsza – Katarzyna. Dla niego ta książka jest powrotem do lat młodości.
*
Weneta Puklicz-Pierzchała przygotowała rzetelną i rzeczową prezentację teatru Ireny i Tadeusza Byrskich, pokazała ich ideowe korzenie wyprowadzone z teatru Juliusza Osterwy, realizację idei w praktyce, blaski i cienie wiecznego zmagania się z tymi, co chcieli się mieć za mądrzejszych. Bardzo dobrze, że ukazała się drukiem ta praca. Szkoda tylko, że autorka nie może zobaczyć swojej książki, ponieważ zmarła 29 kwietnia bieżącego roku. Szkoda jeszcze, że nie dodała swoich osobistych wspomnień o Irenie Byrskiej. Zapewne w jej opinii i w opinii promotora taki osobisty wtręt byłby obcy pracy naukowej. Dziś wiemy już, że Weneta swoich wspomnień nie zapisze. Znów szkoda.
***
Weneta Puklicz-Pierzchała, „Teatr Ireny i Tadeusza Byrskich, czyli idea prowincji oswojonej w praktyce”, wyd. Akademia im. Jakuba z Paradyża, Gorzów Wielkopolski 2022, s. 122