Spotkanie autorskie z Mariuszem Czubajem w drezdeneckiej bibliotece

Dnia 9 września 2010 r. o godz. 16.30 w Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy Drezdenko w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki, odbyło się spotkanie autorskie. Gościem drezdeneckiej biblioteki był Mariusz Czubaj – antropolog kultury, wykładowca w Szkole Wyższej Psychologii w Warszawie, publicysta, współautor powieści kryminalnych, laureat Nagrody Wielkiego Kalibru za powieść „21:37”. Pana Mariusza czytelnicy znali wcześniej z duetu pisarskiego Czubaj – Krajewski, gdyż wspólnym ich dziełem są książki „Aleja samobójców” wydana w 2008 r. oraz „Róże Cmentarne”, które ukazały się rok później. Na spotkaniu zastanawiano się nad zjawiskiem rozwoju literatury kryminalnej. Mariusz Czubaj przedstawił nam swoją opinię na ten temat. Wskazał dwie wykluczające się teorie. Pierwsza z nich jest taka, że rozwój tego gatunku warunkuje zadowolenie społeczeństwa, druga – odwrotnie, zakłada, że tylko kiedy społeczeństwo jest niezadowolone, wzrasta zainteresowanie literaturą kryminalną.Pojawiło się również pytanie o przyszłość gatunku. Według pisarza obecnie obserwuje się pewne odejście od klasyki gatunku. W kryminale współczesnym pytanie „kto zabił?” traci na ważności. Natomiast według autora polscy wydawcy są bardzo konserwatywni i niechętnie sięgają po tytuły łamiące konwencję gatunku. W rozważaniach nad powieścią kryminalną pojawiły się takie nazwiska jak Stieg Larsson, Harlan Coben, Rossa Macdonalda, Reymond Chandler. Wielbiciele kryminałów obecni na spotkaniu zadawali pytania dotyczące twórczości gościa. Mariusz Czubaj opowiadał o współpracy z medykiem sądowym przy tworzeniu powieści ”21:37”, o zamiłowaniu do opisywania zamkniętych zbiorowości, wspólnym pisaniu z Markiem Krajewskim. O tym w jaki sposób konstruuje postaci swoich głównych bohaterów. Na pytanie o bohaterów, pisarz odpowiedział, że już sam gatunek stawia pewne wymogi, jeśli chodzi o postaci detektywów. Poza tym, jak każdy autor kryminałów z jednej strony stara się sprostać tym wymogom, z drugiej strony, wprowadzić pewne nowatorskie elementy. Dla niego samego pisanie kryminałów, to przede wszystkim opowiadania pewnej historii, to starania, by była ona ciekawa, a głównym zadaniem, jest stworzenie takiej historii, aby czytelnik bez wysiłku wchodził w przedstawioną opowieść. Co mu się, według tych co znają jego twórczość, świetnie udaje .Pisarz zdradził nam także roboczy tytuł kolejnej książki „Kołysanka dla mordercy”. Całe spotkanie przebiegło w miłej i swobodnej atmosferze. Autor tak ciekawie i żywiołowo opowiadał, że aż szkoda było się rozstawać. Na zakończenie spotkania można było zdobyć autograf i zrobić sobie  pamiątkowe zdjęcie z gościem.

Moderator: Danuta Halicka