Słowiańskie siedlisko
19 grudnia 2024 r., w Ośrodku Integracji i Aktywności, podczas Dyskusyjnego Klubu Książki, dyskutowano o ...
W czwartkowe letnie popołudnie 21 czerwca, odbyło się kolejne spotkanie członków Dyskusyjnego Klubu Książki przy Filii Nr 6
Tematem gorącej dyskusji była książka pt. „Ołówek” Katarzyny Rosickiej-Jaczyńskiej
Lekturę zdobi świetnie dobrana sentencja odnosząca się do całej wymowy książki – „Jestem tylko ołówkiem w ręce Boga” , to słowa wypowiedziane przez Matkę Teresę z Kalkuty. Bycie ,,tylko ołówkiem”, to służenie z pokorą i z nadzieją, że zostawia się po sobie delikatny ślad działań, przydatnych tym, którzy oczekują pomocy. Ołówek, to także określenie jakim pisarka posługuje się, by określić swe usztywnione, wychudzone ciało.
Katarzyna Rosicka-Jaczyńska napisała książkę o sobie, swoim wspaniałym i intensywnym życiu, pełnym sukcesów, przyjaciół, ogólnego dobrobytu i nagłej odmianie losu spowodowanej śmiertelną chorobą SLA. Lekarze dają jej pół roku życia. Katarzyna przestaje chodzić, ma trudności z oddychaniem, z jedzeniem, siedzeniem, czynnościami fizjologicznymi, a w końcu z mówieniem.
Jest zdana na innych, własne dzieci, niejednokrotnie traktują ją obcesowo, czasem agresywnie, pielęgniarki i opiekunki domowe, często nie potrafią nawet się z nią porozumieć. Nie poddaje się jednak, walczy z chorobą już dziesięć lat udowadniając, że będąc „roślinką” ma się chore ciało, ale umysł ciągle sprawny. Walczy o każdy dzień, pokonuje piętrzące się trudności codziennego życia. Siły dodają jej niektóre osoby, które sama nazywa Aniołami, pomagając uśmierzyć ból cierpiącej duszy, niezrozumienie otoczenia, to one dają jej nadzieję na godniejsze życie.
Jest to naprawdę niezwykle wzruszająca opowieść, trochę smutna, ale ma bardzo pozytywne przesłanie, polecamy.
Następne spotkanie we wrześniu, mówić będziemy o książce Erica-Emmanuela Schmitta „Kobieta w lustrze”