Słowiańskie siedlisko
19 grudnia 2024 r., w Ośrodku Integracji i Aktywności, podczas Dyskusyjnego Klubu Książki, dyskutowano o ...
Dnia 27 kwietnia w Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy w Słubicach odbyło się kolejne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki.
Przedmiotem naszej dyskusji była książka belgijskiej pisarki Mishy Defonseca „Przeżyć z wilkami”. Jest to historia kilkuletniej dziewczynki, Żydówki, która przez cztery lata samotnie pokonuje tysiące kilometrów poszukując swoich rodziców. A wszystko dzieje się w czasie II wojny światowej. Przez wiele lat (od 1997 roku) książka sprzedawana była jako „prawdziwa historia o przeżyciu Zagłady”. Monique De Wael (prawdziwe nazwisko autorki) utrzymywała, że jest to powieść autobiograficzna. W 2007 roku historycy zdołali udowodnić autorce kłamstwo. Okazało się, że Monique nie jest Żydówką, a czas wojny spędziła w Brukseli spokojnie uczęszczając do szkoły. Pisarka przeprosiła czytelników za mistyfikację i jednocześnie wyjaśniła, że powieść jest mieszanką wspomnień wojennych i zasłyszanych opowieści.
Nasi klubowicze jednogłośnie doszli do wniosku, że opisana historia jest tak nierealna, że nawet bez oświadczenia samej autorki nie uwierzyliby w nią. Bo jak tu uwierzyć w to, że 7-letniej dziewczynce udało się samotnie przeżyć przez cztery lata w lesie, kradnąc jedzenie, a często żywiąc się korą, ziemią, a nawet padliną. Jednak mimo tego książka posiada wiele zalet. Warto zwrócić uwagę na styl autorki. Wartka akcja mimo tego, że tak nierealna wciąga.
Wyraźnie widać fascyncję autorki światem zwierzęcym. Klubowicze zwrócili uwagę na zawartą w niej symbolikę. Wielokrotnie porównywany jest świat ludzki ze zwierzęcym. Ludzkiej brutalności przeciwstawiona jest zwierzęca dobroć: „Zwierzęta są lepsze od ludzi,….nigdy nie zobaczysz, żeby którekolwiek z nich wywołało wojnę. Zwierzę zabija wyłącznie po to, żeby jeść. Człowiek zabija z byle powodu”. Główna bohaterka obserwuje świat z perspektywy zwierzęcia. Przebywając latami wśród nich staje się coraz mniej człowiekiem i coraz bardziej zwierzęciem. Dla niej „…Człowiek to przeklęty ziemski drapieżca……jest pozbawiony kolorów. Posiada wszelkie możliwe wady….”.
Nasuwa się pytanie: czy rzeczywiście jesteśmy gorsi od zwierząt?
Serdecznie zapraszamy na następne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki, które odbędzie się 25 maja 2011 r. o godz. 18.00. Tematem spotkania będzie książka Iwony Menzel „Czas tarantul” oraz książka Kingi Rusin i Małgorzaty Ohme „Co z tym życiem
Małgorzata Dobosz – Moderator DKK BPMiG Słubice