Spotkanie z “Łowcą jeleni”...
Listopadowe spotkanie Bibliotecznego Klubu Filmowego już za nami. Tym razem mieliśmy przyjemność skupić naszą uwagę ...
28 stycznia 2010 r. o godz. 17.00 odbyło się kolejne spotkanie działającego przy Filii nr 6 Dyskusyjnego Klubu Książki “Zawarcie”. Tym razem o godz. 17.00 spotkaliśmy się w wyremontowanej Filii nr 5, przy ul. Śląskiej 7. W spotkaniu uczestniczyło 8 klubowiczów. Przy okazji podziwialiśmy nowe wyposażenie biblioteki oraz kolorową aranżację wnętrz. Bardzo nam się podobało! Podczas spotkania rozmawialiśmy o twórczości Manueli Gretkowskiej, polskiej pisarki, scenarzystki filmowej, felietonistki, działaczki społecznej i założycielki Partii Kobiet. Manuela Gretkowska została zwyciężczynią plebiscytu czytelników “Wysokich Obcasów “na Polkę Roku 2007. Dzieliliśmy się uwagami na temat przeczytanych pozycji takich jak: “My zdies emigranty”, “Tarot paryski”, “Kabaret metafizyczny”, “Namiętnik”, “Polka”, “Sceny z życia pozamałżeńskiego”, “Obywatelka”.
“My zdies emigranty” to pierwsza powieść Gretkowskiej. Pisze tu o doświadczeniach młodego wielokulturowego środowiska emigrantów, pokolenia ludzi wyjeżdżających z Polski. W innych utworach pokazuje żywot zamieszkałej we Francji współczesnej bohemy artystyczno-intelektualnej (“Tarot paryski” i “Kabaret metafizyczny”). W jej utworach dużo jest wątków biograficznych z jej pobytu w Paryżu, gdzie pisała doktorat. Ciekawe są jej dzienniki, zwłaszcza część trzecia po “Polce” i “Europejce” tj. “Obywatelka”. Książka ta dotyczy w dużej mierze Partii Kobiet. Jest to relacja z tworzenia idei oraz struktur Partii Kobiet. Autorka dokładnie opisuje tu jak zrodził się w jej głowie sam pomysł na partię i problemy z tym związane. Gretkowska pragnie tu zrewolucjonizować polską mentalność, wprowadzić szeroko rozumiany problem kobiet do sejmu. Książki M. Gretkowskiej są bardzo dojrzałe. Podoba nam się to, iż pisarka często eksperymentuje z formą “tnąc” fabułę esejami o kulturze, historii, sztuce czy filozofii. Dobry jest też lekki styl, dlatego warto Jej książki czytać.
not. Ewa Stępień