Podróżuj z Herbertem po gorzowskiej ks...
21 listopada 2024 r. Wojewódzką i Miejską Bibliotekę Publiczną odwiedzili uczniowie III Liceum im. Władysława ...
Czy rzeczywiście marnujemy tak dużo żywności, jak się nam mówi?
W gronie Dyskusyjnego Klubu Książki Filii nr 6 mieliśmy okazję spotkać się w bibliotece 20 maja 2021 r. i porozmawiać na ten temat, po lekturze reportażu Marty Sapały pt. „Na marne”.
Autorka w swojej książce poddaje w wątpliwość powtarzane w mediach obiegowe opinie o rosnącej skali marnowania żywności. Dowodzi tego podpierając się solidną wiedzą, którą udało jej się zgromadzić poprzez analizę statystyk, aktów prawnych, szeregu rozmów z ekspertami i ludźmi pracującymi przy dystrybucji żywności. Reporterka zagląda do miejsc gdzie powstaje żywność, gdzie jest przechowywana i gdzie jej droga się kończy. W zbieraniu informacji nie pomija również tych, którzy żywią się tym, co znajdą w śmietnikach. Pisze o foodsharingu, Banku Żywności, jadłodzielniach, jadłodajniach i miejscach gdzie można kupić wycofaną z dyskontu żywność za grosze.
Klubowicze przyznali, że nie do końca wiedzieli, iż są organizacje ( szczególnie w dużych miastach) które świetnie rozwiązują problem nadmiaru żywności, która się nie sprzedała.
Z książki można się dowiedzieć, skąd się wzięła data przydatności do spożycia. Co należy rozumieć pod terminem „należy spożyć przed”, a co znaczy „spożyć do” oraz jak te kwestie są pojmowane przez konsumentów w różnych krajach.
Lektura ciekawa, polecamy!
T. Kosiba