20.03.2016

Spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki w Ośnie Lubuskim

Po tygodniu pracy w nawale codziennych obowiązków miło spotkać się w towarzystwie ludzi, którzy mają podobną potrzebę odczuwania świata i wyrażania tego poprzez zainteresowanie literaturą.

Pani Zofia – moderatorka Klubu- w celu rozpoczęcia i pogłębienia dyskusji zaproponowała lekturę wywiadu przeprowadzonego przez Aleksandrę Lipczak z autorem książki, która stała się tematem klubowego spotkania. Wywiad z Jaumem Cabré,twórcą Głosów Panamo, przybliżył nam interesującą postać pisarza, filologa i scenarzysty, piszącego w języku katalońskim. Niezwykle rzeczowy artykuł pozwala na bliższe spojrzenie na twórczość artysty, szczególnie na sposób odtwarzania rzeczywistości, w której nieustannie przeplata się współczesność z trudną i bolesną historią. Jaume Cabré dojrzały i uznany twórca proponuje nam literaturę wymagającą od czytelnika zaangażowania. Aby w pełni zrozumieć treść powieści należy odświeżyć sobie wiadomości z zakresu wydarzeń historii Hiszpanii lat 30-40 XX wieku. Historii, w której ścierają się największe okrucieństwa świata faszyzm i komunizm, ludzkie bestialstwo i tchórzostwo z odwagą i patriotyzmem. Intrygująca powieść trzymająca w napięciu, mimo że od pierwszych stronic dowiadujemy się większości tajemnic, kolejnymi odsłonami poszerza je i uzupełnia o kolejne przemyślenia. Motyw odnalezionego listu nauczyciela Oriola do nieznanej córki wiedzie nas przez tajemnice katalońskiej historii.

Członkinie Klubu oceniły jednogłośnie powieść jako niezwykle wciągającą, wymagającą nieustannej uwagi. Autor skutecznie utrudnił odbiór swego dzieła poprzez eksperymentowanie w zakresie narracji. Utrwalił wypowiedzi swych bohaterów nie oddzielając ich znakami interpunkcyjnymi, co zgoła niepotrzebnie wstrzymywało odbiór, rozpraszając uwagę. W jednym akapicie odnaleźć można dwie przestrzenie czasowe, dwa wątki. Zadaniem czytelnika stało się tu (chyba zbędnie) zadawanie pytania: kto teraz mówi? a, nie jaki jest sens wymawianych słów.

 Wprawni w bojach literackich Klubowicze uporali się z trudnością odbioru i przesunęli uwagę na wymowę opowieści, która ponownie odkryła przemyślenia zawarte pytaniach niestety wciąż aktualnych. Historia naszego narodu, w której brat strzelał do brata w imię utopijnych absurdów powtarza się w historiach innych narodów nieustanne i trwa.

Czy nie można przeżyć życia, mówiąc najprościej – dobrze? W miarę dostatnio, zwyczajnie, w rodzinie, przyjaźni? Czy człowiek musi się zawsze bać? Może jest to cecha człowieczeństwa? Jakże trafnie w jednej ze swych wypowiedzi ujął to kamieniarz z Toreny, twórca nagrobków i poeta doczesności. W postaci metafory zgrabnie ujął całe nasze życie mieszczące się w przestrzeni między datą urodzin i śmierci na nagrobnej kresce myślnika.

I dlatego w przededniu Świąt Wielkiej Nocy warto zastanowić się czy te chwile, które tutaj nam dano warto rozproszyć na kłótnie, pogardę i nienawiść.

Tematem następnego spotkania 15.04.2016 roku jest powieść Lawenda w chodakach autorstwa Ewy Nowak.

 

 K. Jagiełło