TULI – PUCHO – KŁACZEK– mała rzecz, a tyle radości
Różowe coś: „włochate, niejadalne, unikatowe”, podobne do myszy. Może być wszystkim, w zależności od sytuacji: poduszką, szalikiem, osobistym masażystą, rośliną doniczkową, kapeluszem, zbieraczem skarbów, pomocą domową, żywą rzeźbą lub pędzlem.
Podczas spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki W Oddziale Dziecięcym w dniu 17.10.2018 r. czytaliśmy książkę pt. „TULI – PUCHO – KŁACZEK” Beatrice Alemagn’y. Książka opowiada o dziewczynce Edzi, która poszukiwała idealnego prezentu dla mamy. Znalazła go – fantazyjnego TULI – PUCHO -KŁACZKA. Tekst książki był inspiracją do stworzenia przez dzieci własnych Tuli – PUCHO – KŁACZKÓW.