Podziękowanie
Od połowy 2019 roku prezentowałam tu książki tematycznie lub miejscem zamieszkania autora związane z Gorzowem ...
Niedawno informowałam o wydaniu przez naszą Bibliotekę wierszy Papuszy pt. „Lesie, ojcze mój”, a już jest druga książka z tej serii, z podobną, skromną, ale elegancką okładką. Magdalena Machowska nadała jej tytuł „Ja, cygańska dziewczyna” i poświęciła samej poetce.
Wydaje się, że wiemy wszystko o genialnej Cygance, która tworzyła wiersze, a potem te wiersze stały się przyczyną jej potępienia przez pobratymców, choroby i innych nieszczęść. Taka legenda jest wzruszająca, buduje liryczną postać kobiety, gloryfikuje jej wolność. Prawda jest jednak znacznie bardziej smutna.
*
Magdalena Machowska dotarła do chyba wszystkich źródeł, które związane są z Papuszą. Okazało się, że jest ich całkiem dużo. W tym do legendarnego pamiętnika, nad którym w pełnej tajemnicy od dłuższego czasu pracuje Edward Dębicki. Okazuje się, że co prawda nie oryginał, a skany stron pamiętnika Papuszy znajdują się w Dziale Zbiorów Specjalnych naszej biblioteki i że można z nich korzystać. Tyle że nie mówią one o Papuszy jako poetce. Papusza spisała zdarzenia ze swego życia w okresie od ósmego do czterdziestego roku życia. I raczej nie fakty, a wrażenia, swoje obawy, silne przeżycia. Ten pamiętnik dużo mówi o jej słabej kondycji psychicznej i o silnie rozbudzonej wyobraźni.
*
Opowieść o życiu Papuszy Magdalena Machowska zamknęła w kilka rozdziałach, np. Wojenne losy, Dom, Powolne odchodzenie. Autorka przedstawia każde zagadnienie z wielu stron, cytuje fragmenty artykułów, wywiadów, audycji radiowych, nawet filmów z udziałem Papuszy. Buduje jej wielostronny portret, tyle że zawsze wpisany w obyczajowość cygańską. Papusza urodziła się jako Cyganka i pozostała nią przez całe życie. Przypisywanie jej jakichś postaw politycznych jest czystym nieporozumieniem.
*
Natomiast z książki Magdaleny Machowskiej wyłania się ciepły, troskliwy i oddany żonie jej mąż – Dionizy Wajs, nazywany po prostu Dyźkiem. Był znacznie starszy od Papuszy, więc często legenda przypisywała mu ograniczanie żony, podporządkowywanie sobie i cygańskim obyczajom. Tymczasem z cytowanych listów pisanych przez Dyźka do Jerzego Ficowskiego wyraźnie widać, jak troszczył się o chorą żonę, jak szukał dla niej pomocy, a co najważniejsze, jak bronił ją przez Cyganami, którzy zarzucili jej wyjawienie klanowych tajemnic.
*
Opowieść o życiu autorka dopełniła analizą zdjęć Papuszy, sytuując je w czasie i miejscu wykonania. Szkoda, że zdjęcia te nie zostały włączone do książki, bo mamy same opisy bez obrazków. Także przypomniała ciekawe zabiegi o wydanie przez Pocztę Polską kartek z wizerunkiem Papuszy, podkreślając udział gorzowskich urzędników i przyjaciół.
Dla badaczy ważny jest rozdział końcowy zawierający omówienia poszczególnych wierszy z podaniem miejsca publikacji i wariantów. W ten sposób Magdalena Machowska stworzyła podstawę dla literaturoznawców, którzy filologicznie opracują poetycki dorobek Papuszy. Mam nadzieję, że będzie to kolejna poświęcona Papuszy książka wydana przez WiMBP.
***
Magdalena Machowska, „Ja, cygańska dziewczyna. Bronisława Wajs-Papusza w dokumentach i w pieśniach”, wyd. Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna im. Zbigniewa Herberta, Gorzów Wielkopolski 2020, 144 s.