Wystawa pt. “Lanie wody”

W dniu 8 stycznia 2016 r. o godz. 17.00 w WiMBP Filia nr 3 – "Galeria na Piaskach" odbyło się otwarcie  wystawy rysunku i akwareli zatytułowanej "Lanie wody" autorstwa Krzysztofa Swaryczewskiego.

Krzysztof Swaryczewski – malarz, nauczyciel, plastyk, fotograf. Absolwent Liceum Plastycznego w Zielonej Górze oraz PWSSP w Poznaniu, gdzie ukończył dwa wydziały: wychowanie plastyczne i grafikę warsztatową. Dyplom w pracowni litografii.
Obecnie nauczyciel malarstwa i reklamy w Liceum Plastycznym w Gorzowie Wlkp. Zajmuje się malarstwem sztalugowym, wykonuje prace w oleju i akrylu, pejzaże, portrety, malarstwo symboliczne. Na etapie szkicu i kontaktu z modelem stosuje fotografię. Uczestnik wystaw poplenerowych i indywidualnych prezentacji.            

                                
 U. Mazurczyk

 

„Choroba zawodowa"

 

Coś mnie nosi od kilku dni. Jakiś nerw zakwasza życie.

Wsuwam tiramisu, słucham akurat ulubionej muzyki – Kanye West ,, GUILT TRIP ” , głośno, mocno, ale to wszystko nie to …

Budzę się nieszczęśliwy, a z grubsza jestem zdrów.

 Co za cholera ! Czas umierać ? Nic mnie nie cieszy.  Przeżyłem swoje i tyle. Nuda, zdegustowanie i złość…

 Muzyka na full ! Mam sąsiadów w nosie. W bezradności napaćkałem coś na płótnie. Jakiś chłam …

Tuż przed snem myśli zaprząta wyłącznie ten bazgroł. Rano już tylko on uruchamia konieczne czynności… W ciągu dnia klaruje się sytuacja na obrazku. Jest historyjka, są bohaterowie, jeszcze tylko jakość marna…

Dociskam pędzel, tańczę wokół sztalugi… zmieniam okulary, do cholery czy ja ślepy, żeby takie dziadostwo… odchodzę.

Nie, nie, wracam … jeszcze tutaj jest coś do poprawki. UZBRÓJ SIĘ W CIERPLIWOŚĆ –  na szybcika tego nie załatwisz ! … siadam i dłubię…

Po kilku godzinach, dniach, tygodniach, miesiącach –  decyduję się na… KONIEC. Już nic lepiej nie będzie.

Czuję spełnienie, radość życia. Świat znów jest kolorowy. Bita śmietana smakuje wytwornie a muzyka jest miłym dopełnieniem.

 

 Być może tak wygląda akt twórczy… no w każdym bądź razie, tak mi się zdarza .

 

 

Krzysztof Swaryczewski