Z miłości

Andrzej K. Waśkiewicz (1941-2012) połowę życia spędził w na południu Lubuskiego, przede wszystkim w Zielonej Górze, a drugą w Gdańsku. Ta pierwsza była o tyle ważniejsza, że tu kształtowała się jego literacka osobowość. Zawsze chętnie wracał do Zielonej Góry, także czasami do Gorzowa. Z zainteresowaniem czytał wszystkie utwory pisarzy z naszego regionu, przez kilka lat był przewodniczącym jury Lubuskiego Wawrzynu Literackiego. Dużo pisał o naszej lubuskiej twórczości, jego szkice o poezji Kazimierza Furmana i Zdzisława Morawskiego, o prozie Ireny Dowgielewicz są na trwale wpisane do krytyki literackiej.

Wysoki, szczupły, zawsze blady. Mówił mało, niechętnie, cicho. Nie był dobrym rozmówcą, swoje sądy przedstawiał krótko i celnie. Znacznie szerzej i wielostronnie wypowiadał się na piśmie.

*

Przypominam Andrzeja K. Waśkiewicza, ponieważ w serii „Zeszyty Biobibliograficzne ZLP w Zielonej Górze” ukazał się tom jemu poświęcony. W części pierwszej znalazły się cztery teksty prezentujące dorobek Waśkiewicza: dwa duże wywiady, w których ocenia literaturę polską II połowy XX wieku, oraz dwa eseje dotyczące jego twórczości. Choć chyba książek i artykułów krytycznych napisał więcej, na pytanie, kim jest: krytykiem czy poetą, odpowiedział, że oczywiście poetą, bo poezja była pierwsza i że cała jego twórczość podporządkowana była poezji. A wierszy najwięcej pisał w latach pracy w redakcji „Nadodrza” (1966-1979).

W zielonogórskiej serii przyjęto formułę, że najpierw pisarz prezentowany jest w sposób opisowy: wywiad, opinie, ocena dorobku oraz obszerna biografia. W tym tomie ta część obejmuje aż 70 stron.

*

A potem bibliografia. Pozycje autorskie od 1 do 3608, a nie obejmuje ona tekstów publicystycznych ani informacji, gdy na początku A. Waśkiewicz pracował w redakcji „Chłopskiej drogi”. Tylko literatura. Następnie „Opracowania” jego lub o nim od pozycji 3609 do 5199. Wszystkie ze szczegółowymi adresami bibliograficznymi, wszystkie osobiście dotknięte przez autorkę Annę Sobecką (dziennikarkę radiową, nie mylić z Anną Sobecką wieloletnią posłanką PiS do Sejmu z kręgu Radia „Maryja”).

To, że Andrzej K. Waśkiewicz był tytanem pracy, wiedzieliśmy, ale że Anna Sobecka podejmie się i wykona tak ogromną pracę, jaką okazało się przygotowanie bibliografii, wytłumaczyć można tylko informacją, że była żoną pisarza od wielu lat towarzyszącą mu codziennie. Ta bibliografia wyrosła nie tylko z pracowitości obojga współmałżonków. Ta bibliografia wyrosła w miłości. Niewielu literatów, a jeszcze mniej krytyków literackich miało/ma takie szczęście.

***

„Andrzej K. Waśkiewicz”, oprac. Anna Sobecka, „Zeszyty biobibliograficzne ZLP” nr 3, Zielona Góra 2019.496 s.