Słowiańskie siedlisko
19 grudnia 2024 r., w Ośrodku Integracji i Aktywności, podczas Dyskusyjnego Klubu Książki, dyskutowano o ...
Tradycyjnie tematyka zajęć feryjnych związana była z konkursem plastycznym „Najpiękniejsze baśnie świata”, którego już XIX edycję ogłosiliśmy. W tym roku wybieramy baśnie ukraińskie i poznajemy naszego południowo-wschodniego sąsiada. Na rozpoczęcie ferii, 27 stycznia 2020 r. nasza koleżanka z Ośrodka Integracji i Aktywności Olga Smolec- Kmoch przeprowadziła bardzo interesujące zajęcia „Co wiemy o naszych sąsiadach?”. Po krótkiej części informacyjnej dzieci w dwóch zespołach tworzyły flagę, na którą musiały nanieść kontur Ukrainy. Najtrudniejszym zadaniem okazało się właściwe umieszczenie nazw 26 stolic obwodów. Pilnie studiowały mapę i stopniowo uzupełniały „swoją”. Na zakończenie w ruch poszły kredki i pisaki do kolorowania tradycyjnych ludowych koszul. W następny poniedziałek nasza mapa została uzupełniona. Dzieci dodały informacje o najważniejszych miastach Ukrainy.
W kolejne dni naszych spotkań wędrowaliśmy „Z Plastusiem po ukraińskich dróżkach”, uczestnicy codziennie mieli okazję do wysłuchania bajki, chętnie wykonywali ulubione postaci wykorzystując nakrętki od butelek i rolki po papierze toaletowym. Wcielali się w bajkowe role i opowiadali własne historie wykorzystując kostki. Próbowali też pisać swoje imiona po ukraińsku – używając cyrylicy. Najwytrwalsi kaligrafowali imiona rodziców i rodzeństwa. Nie zabrakło zabaw ruchowych – twistera i „krzesełek” przy rytmicznej ukraińskiej muzyce oraz gier planszowych.
Korzystając z tanecznych zdolności Gabrysi i Malwiny nasza zgrana grupa uczyła się „kozaka” – tańca, który, jak sama nazwa wskazuje, „wywodzi się od kozaków zamieszkujących dzikie ukraińskie stepy. Tańczą go mężczyźni, wykonując przysiady, podskoki, akrobacje, wyrzuty nóg. Panie, jak w większości ukraińskich tańców, grają drugoplanowe role. W trakcie kozaka tancerze mają solowe występy, a tempo stopniowo przyśpiesza.”
Ostatniego dnia ferii bawiliśmy się na balu postaci z bajek ukraińskich, były tańce, quizy, zabawy ruchowe i żal, że to już koniec ferii.
J. Karaśkiewicz